Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
ztakimtobą?”.Niemogłemsobieporadzićzobsesyjnymi
myślami.Nieprzeżyłbymtego.Niewiem,czyjestem
gotowyzaryzykować.Atomiałbyćgłupizakład,
jaiPhilipzałożyliśmysię,którypierwszyprzyprowadzi
tuktórąśzdziewczynipukniewLochu.Chłopaki
postawiłyprzedemnąwyzwanie,żebymiudowodnić,
jakajestłatwa.Automatyczniestałasięmojąobsesją,
wyzwaniem,żezdobędęizaliczę.Małąpuszczalską,
botakoniejgadalikumple.Niewiedziećczemu,gdzieś
wgłębiczułem,żesięmylą.Tegowieczoruwszystko
stałosięjasne.Onisięmylili,ajawiedziałemjuż,
żetobędziesporewyzwanie,choćniemiałopolegać
natym,żebyprzyprowadzićdoLochu.