Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Wstęp
7
nymrodzajemdziałania.Niesposóbrównieżniewspomnieć,choćbywza-
rysie,ojegopoglądachmetafizycznychorazoDavidsonowskiejfilozofii
umysłuiepistemologii.Wszystkietetematywymagająjednakoddzielnego
opracowania.
WprezentowanejpracystarałemsięnietylkoanalizowaćpoglądyDavid-
sonanatległównychnurtówfilozoficznych,alewskazywać-tamgdziejestto
możliwe-najegozwiązkizfilozofiąpolską.Niechodzitutajjedynie
opodkreśleniewykorzystaniaprzezDavidsonasformułowanejprzezAlfreda
Tarskiegosemantycznejdefinicjiprawdy,gdyżjesttosprawaoczywista
ipowszechnieznana.Związkitewidocznerównieżwprzypadkuanalizy
zdańpsychologicznychTadeuszaKotarbińskiegoorazKazimierzaAjdukiewi-
cza,któregodyrektywalnateoriaznaczeniazawierapewneideepojawiające
sięimplicitewDavidsonowskiejteoriiinterpretacji.
Wtymmiejscunasuwasięzasadniczepytanie.SkoroDavidsonmiałam-
bicjestworzyćsystemfilozoficzny,todlaczegopierwszytomprojektowanego
cyklupoświęconyjestwłaśniepodstawomjegofilozofiijęzyka?Odpowiedź
natopytanieleżywistocieDavidsonowskiegosystemufilozoficznego.Wśród
problemówporuszanychprzezDonaldaDavidsonafilozofiajęzykapełni
bowiemrolęszczególną,gdyżtoonawłaśniełączyróżneobszaryjego
filozofiiwjedenspójnysystem.Powódtegojestoczywisty-człowiekjest
istotąobdarzonąmową,którasłużydokomunikowaniasięzinnymiludźmi
zarównowsprawachfaktów,odczuć,jakigłoszonychteorii-równieżteorii
filozoficznych.KomunikacjajęzykowaniejestjednakdlaDavidsona,jak
zazwyczajzakładanowtradycyjnejfilozofiiprzedtzw.zwrotemjęzykowym,
całkowicieneutralna,zaśjęzykniejestprzezroczysty.Językjestśrodkiemza
pomocąktóregoartykułujemynaszepoznanie,azarazemwyznaczagranice
wszelkiegopoznania.Widaćtowyraźniezperspektywyontogenezyjęzyka.
Wpierwszychmiesiącachżyciauczyliśmysięreagowaćjęzykowonapewne
powtarzającesiębodźce.Wnaucetejniezbędnibyliopiekunowie,którzyjuż
znalijęzykiuczylinaskonwencjonalnychreakcjinabodźce.Potymwstęp-
nymokresienastąpiłetapnajważniejszy-etapkonceptualizacjirzeczywisto-
ści,etapkategoryzacjirzeczyizdarzeń.Natymetapierównieżniezbędni
inniludzie,zktóryminieustannie„uzgadniamy”naszeprzekonanianatemat
rzeczywistości,zgadzającsięcodofaktówlubspierającsięonie.Czynimyto
jednakzawszeprzyużyciujęzyka.Językpełninietylkoniezwykleistotnąrolę
wnaszychprzyczynowychinterakcjachzrealnieistniejącymświatemoraz
innymiludźmi,ale-corównieważne-oweinterakcjewpływająnajęzyk.
Językjestzatem,jaktwierdziłDonaldDavidson,wystarczającoobiektywny,
abymożnabyłotwierdzić,żemasięrację-nawetwfilozofii.