Book content

Skip to reader controlsSkip to navigationSkip to book detailsSkip to footer
wbiłysięwziemię.
Galgus!gderałzachmurzonyKokardas,podnoszącsięzziemi
itrącsilnieboki.
Byłnibywściekły,ajednocześnieuśmiechzadowoleniamimowoli
drżałpodsrogiemiwąsiskami.
NaszmałyParyżanin!przemówiłPaspoeldrążycym
zewzruszenia,czyzestrachugłosem.
TowarzyszeKariga,niezwracającuwaginastękającegonaziemi
swegodowódcę,pozdejmowalizszacunkiemkapeluszeirzekli:
KapitanLagarder!