Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Podziękowania
Wpierwszejkolejnościchciałabympodziękować
wszystkimosobom,któreobdarzyłymniezaufaniem,
zgodziłysięnawywiadyiichprzytoczeniewcałości.
Przeztekilkalattowłaśniepublikacjawywiadówbyładla
mnienajwiększąmotywacją;ichczytaniedodziś
dostarczamiwieleprzyjemności(aleteżcałegospektrum
uczuć–odnostalgii,przezzażenowanie,popodziwiataki
śmiechu)ipoczuciawspólnoty.Życzyłabymsobie,aby
procesodnajdywaniaróżnicipodobieństworazinspiracji
stałsiędoświadczeniemczytającychjeosób,
awszczególnościtych,zktórymirozmawiałam.
Zawsparciemerytoryczne–czytanie,podpowiedzi
ipomysły,drobiazgoweuwagiilicznepochwały
–ogromnepodziękowaniadlamojejkoleżankiPauliny
Szkudlarek,bezktórejpoddałabymsiędużowcześniej.
TomkowiSikorzezakrytycznekomentarzeipozytywną
recenzjęorazchwile,wktórychcharakternaszej
znajomościpłynnieprzekształcałsięzzawodowego
wprywatny(alboodwrotnie?).JackowiKochanowskiemu
zamożliwośćprowadzeniazajęćwInstytucie
StosowanychNaukSpołecznychUniwersytetu
Warszawskiego.Nauczyłamsięwówczaswięcej,niż
podczaszajęćnastudiachdoktoranckich,miałamteż
okazjęwypróbowaćkilkanarzędziacademiabendingu,
jeszczewtedyichtaknienazywając.Julowidziękuję
zawsparciewpisaniu–merytoryczneiemocjonalne
–orazschematblokowy„Jakpisaćrozprawęnaukową?”.
Nieudałosię,zamiastdoktoratujestksiążka,aletak
bywa,kiedysięprzegina.
Jarusiowinależąsiępodziękowaniazacierpliwość
przyskładaniukolejnychwersjipracy,apotemksiążki.
Wspólneprojektowanieokładkibyło,niepierwszyraz
zresztą,procesemsprawnymizabawnym.