Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
104
DRUGIOKRESFILOZOFIISTAROŻYTNEJ
Demokrytbyłklasycznymprzedstawicielemmechanistycznego,takPlatonfinalistycz-
negopojmowaniaprzyrody.Wielkieodkryciaprzyrodniczejegoczasów,wykazująceład
iharmonięświata,zdawałysięupoważniaćdotakiegopojmowania.Postawareligijna
uczyniłazeńwrogaatomistykiiwszelkiejmechanistycznejteorii;byłprzekonany,że
wświeciemusibyćmiejscedlawolnychiwiecznychdusziżefałszywajestkażdateo-
ria,którasięztymnieliczy.
WdziedzinieprzyrodyPlatonnieporuszałsiętakswobodniejakwrzeczach
etycznychilogicznych;więcejtuniżgdzieindziejkorzystałzpomysłówcudzych.Nie-
mniejitustworzyłwłasnąsyntezę,przesyciwszypomysłystarychprzyrodnikóworficką
wiarąwwyższośćducha,pitagorejskanaukąoharmonijnymustrojukosmosu,Sokrate-
sowskimprzekonaniemowadzeprawmoralnychiwłasnądoktrynąbytówidealnych,
któreistniejąpozaświatem,aleświatusłużyłyzawzór.IdealizmPlatonapolegałpier-
wotnienatwierdzeniu,żeobokrzeczyrealnychistniejąidee;podobnieteżjegospirytu-
alizmjżeobokrzeczymaterialnychistniejądusze.Alerozważanianadprzyrodąskło-
niłygodopoglądu,żeideeistniejąnietylkoobokrzeczy,aletakżeodwzorowane
wrzeczach;ataksamo,żeduszeistniejąnietylkoobokmaterii,aleteżstanowiąistotny
składnikcałejmaterialnejprzyrody.Byłotorozszerzenieiwzmocnienieidealizmuispi-
rytualizmu:teorie,któreobowiązywałytylkopozagranicamimaterialnegoświata,zosta-
łyrozciągnięteinaniego;straciwszyswójdualistycznycharakter,filozofiaPlatonastała
siępowszechnymidealizmemispirytualizmem.
IV
.NAUKAOPOZNANIU.1.P
OZNANIEROZUMOWE
.Teoriapoznania,pierwot-
nietraktowanaprzezGrekówubocznieprzyteoriibytu,uPlatonazajęłarównorzędne
zniąmiejsce.Formalniepostawiłpytanie:cotojestpoznanie?ijednozdziełswych(Te-
ajteta)całkowicierozważaniutegopytaniapoświęcił.
Pierwotnągreckąkoncepcjąbyło,żepoznaniejesttopostrzeganie:rzeczymożna
poznaćtylkoprzezzetknięciesięznimizapomocązmysłów.Platon
koncepcjęodrzucił.Odrzuceniejejbyłokonsekwencjąteoriiidejjbozgodnieznią
poznaniemaobejmowaćidee,postrzeganiezaśzmysłowenajoczywiściejnienadajesię
dopoznawaniaidej.Jeżeliwogólemożnapoznaćidee,tojedyniemyślą,
aniezmysłami.„Rzeczymożnawidzieć,aleniemożnaonichmyśleć,oideachzaśmoż-
namyśleć,aleniemożnaichwidzieć”.Podobniejakistniejądwarodzajebytu:ideeirze-
czyjtakteżidwarodzajepoznania:rozumoweizmysłowe.
Jednakżetaodpowiedniośćbytuipoznanianiejestzupełna.Platondoszedłdo
przekonania,żezmysłynietylkoniesięgająidej,aleteżniewystarczajądopoznania
rzeczy.Musituznimiwspółdziałaćmyśl.
Zapewne,abypoznaćrzeczy,trzebajewidzieć,słyszećczyichdotykać.Alenie-
którepostrzeżenia,np.postrzeżeniakształtów,wzywają,jakPlatonpowiada,na
pomocmyśl.Cowięcej,niewszystkiewłasnościrzeczydadząsiępostrzeczmysła-
mi.Barwypoznajemyoczami,dźwiękiuszami;aleróżność,jakazachodzimiędzybarwą
adźwiękiem,niejestwidzianaanisłyszana;taksamotożsamość,liczbaiwieleinnych
własności„wspólnych”.Nieposiadamydlanichwłaściwegoorganuzmysłowego;pozo-