Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
110
DRUGIOKRESFILOZOFIISTAROŻYTNEJ
iprzedmiotemmiłościstająsięwtedypięknemyśliiczyny,pięknetworydusz,jednym
słowempięknoduchowe.Późniejjeszczeprzychodzizrozumienie,żejeżeliprzedmio-
typiękne,todlatego,żemająwsobiepiękno,którejestwszystkimimwspólne,
iwytwarzasięmiłośćniedotegoczyinnegopięknegoprzedmiotu,leczdopiękna
wszystkichprzedmiotów.Iktotakstopniowoudoskonalasięwrzeczachmiłości,tenuj-
rzywreszcieto,doczegowszystkoinnebyłotylkoprzygotowaniem:pięknowieczne,
będącepięknemzawszeidlakażdegojideępiękna.
Językpotocznyprzejąłterminplatońskiej(lub,jaksięmówi,„platonicznej”)mi-
łościwzubożonym,czystonegatywnymznaczeniuwyzbyciasiępożądańzmysłowych
wobecprzedmiotówcielesnych;dlaPlatonanatomiastmiłośćnadzmysłowabyła
wprawdziecelem,alemiłośćzmysłowabyłaszczeblemdoniej.Poprzezcelereal-
ne,względne,skończone,doczesnemożnaosiągnąćceleidealne,
bezwzględne,wieczne:tosensPlatońskiejteoriimiłości.
Teoriatabyłanietylkoetycznąteoriącelów,aleteżpsychologicznym
opisemdążeńludzkich.Opistodalekoodbiegającyodtakiego,którywidzi
wczłowiekutylkoegoistyczneihedonistyczneskłonności.Platonniezaprzeczał,żedu-
szamaitakiepożądania(niedarmojestzwiązanazciałem),lecztwierdził,żemarów-
nieżpociągdorzeczynadzmysłowych,wiecznychibezwzględnych.
Przeznieczłowiekzdolnyjestwybiecpozawąskiegranice,wjakichzamkniętejestjego
realneżycie.Przezswąmiłośćdoidejduszastajesiępośrednikiemmiędzyświatemre-
alnymaidealnym:należącsamadoświatarealnego,sięgaidej.AprzeztowetycePla-
tońskiej,specjalniewjegonauceomiłości,tkwiprzezwyciężeniedualizmu,jakizawie-
rajegoontologia.Dwaróżneświatystająsięszczeblami,przezktóreduszakolejno
przejśćmożeipowinna.
EtykaPlatona,azwłaszczajegonaukaomiłości,mimoswójpoetyckipolotipa-
tos,byłanajpozytywniejszączęściąjegofilozofii;transcendentnebyłydlaniejniebyty,
leczcele,astosunekidejizjawiskniebyłstosunkiemdwóchświatów,leczstosunkiem
celówiśrodków.TuidealizmPlatońskimiałnajwznioślejszą,azarazemnajmniejmeta-
fizycznąpostać.
WdążeniudoideidobraPlatonznalazłcechędefiniującącnotę.
Sokratesokreśliłjakowiedzę,aledlaPlatonaokreślenietoniebyłojużmożliwedo
przyjęcia.Mógłnatomiastzastąpićjenowym:dążeniebowiemdoidealnegoceluodróż-
niacnotęodwszystkichinnychdążeńludzkich,bowszystkieinnemającelerealne.
NaukaodobrumawfilozofiiPlatonaszczególnąwagęwszakideadobrastoina
czelejegosystemuimapierwszeństwowobecwszystkichinnychidej.Taprzewagada-
nadobrujesttaksamoodrębnościąjegosystemu,jakprzewagadawanaprzezeńideom.
OideidobraPlatonpisze,żejestpodobnadosłońca,którenietylkooświecarzeczy,ale
równieżumożliwiaimżycie,rozwijaniesięirośnięcie;takteżiideadobrawarunkuje
istnieniewszystkichidei,choćsamajestjużponadczypozaistnieniem(Â
πśÎÂtÓl
tn
~
goU
Û›lg).Tymisłowy
,któresamnazwał„boskąprzesadą”,alektóreznalazłypotężny
oddźwiękwpóźniejszej,mistycznienastrojonejfilozofii,Platonchciałzapewnewyrazić,