Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
zważałyrównież,coztychustuwalniają.Rozumiałajednak
młodzieńcząnaturęiczęstoprzymykałaokonabłędy.
Topaniącudowniewidzieć,oczywiściewolałybyśmyzabiurkiem,
pochylonąnaddziennikiem,ale…
Karolinieniebyłodaneskończyć,boPołczyńskaporuszyłasię
naswoimposłaniu,uniosławyżejtułówtak,abyprzyjąćpozycję
siedzącą.
Dziewczęta,jajużsięnażyłam,zdeptałamsięteżniemało,jestem
niższaokilkacentymetrów.Pamięćmamciekawą,bowiem,wjakim
sweterkuTereskanaapeluzokazjiDniaNiepodległościwystępowała,
aniepamiętam,cowczorajrobiłam.Bolimnieczasemkażda
kosteczka.Spaćponocachniemogę.Pisanieprzychodzimizcoraz
większymtrudem.Natychdurniwtelewizjipatrzećniemogę,apójść
wgóryczylasniedamrady.Todobrymoment,żebysięodmeldować
mówiłaoodejściujakoczymślekkim,zwyczajnymitakieteż
wsumiebyło.
Panipsortaksobietuznasżartuje,anamsięsercazpiersizbólu
wyrywają,botobędzienieodwracalne.Jaksiępaniwymelduje,tojuż
nazawsze,amytujaksierotyzostaniemy.Terescełamałsięgłos.
OnawidywałasięzPołczyńskąkażdegodnia,wostatnimczasie
nosiłajejkanapkiizupęwsłoiku.Bardzozżyłasięzkobietą,
awidokprzyjaciółki,którawyglądałajaksiedemnieszczęść,nie
podnosiłjejnaduchu.
Doskonaledaciesobieradę.Teresko,twojedziecizajmąciczas
inarozmyślanianiewielegozostanie,aPiotrteżpotrzebujetwojej
uwagi,rękiikuchni.Codociebie,Karolinko…Połczyńskazwróciła
swojemętne,aledobreserdecznespojrzeniewprostnadrugą
przyjaciółkę.Weźdużysamochód,zabierzswojegratyiksiążki
iwróćtu,gdzietwojemiejsce.Maszjużklepniętyetat,czekajążądni
wrażeńiwiedzymłodziludzie.Czuję,żetoprzychodzidociebie
widealnymmomencie.Nauczycielkaujęławswojedłonielodowatą
rękębyłejuczennicy.Wisianieszczędziłaswoimpodopiecznym
ciepłychgestów.
PaniWisławo,jestemnazakręcie.Czujęsięjaknajprawdziwsza
idiotka,takastuprocentowa.Wszystkooddałamukładaniuswojego
życia,aonookazałosiękłamstwem.Niewiem,cojestdlamniedobre,
acozłe.Czypowinnamwtakimstanieuczyć?Jakizemnieautorytet,
jakjednegochłopaprzysobiezatrzymaćniepotrafię?
Karolinępaliłwstyd.Siedziaławjednympomieszczeniu
zdwiemakobietamisukcesujednaosiągnęłagonapolu