Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
kudrzwiom.
Myśliwyruszyłzanim,niekryjącpewnegozdziwienia,
ja​kimprze​jęłagotakna​głapro​po​zy​cja.
Maurycyzaprowadziłgościanatyłychatyiwskazując
wstronęszopy,za​py​tał:
Czytostworzenieprzypominamożemustanga,
októ​rymmó​wi​li​ście?
Kpembędę,jeślitoniejesttasamawłaśniesztuka.
Awięcjestjużschwytana!Maciejużwkieszenidwieście
dolarów,któretakłatwodowasspłyną,jaksięzjeżdża
popniuokorowanegoświerka.Macieszczęście,młody
przyjacielu,cotugadać:dwieściedolarównapewniaka!
Aniechmnielicho,jeżelitozwierzęniejestwartetej
cenydoostatniegogrosza!Orety!Cóżtozaśliczne
stworzenie!DopieroteżpannaPoindextersięuraduje!
Prze​cieżtadziew​czynaosza​lejezucie​chy!