Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
2
SYNEKTATUSIA
Johanczęstomiałwrażenie,żemieszkanawsi.Okolica,wktórej
zbudowanojegodomrodzinny,nieprzypadkowonazywałasię
Betondorp,czyliBetonowaWioska.Awiększośćnazwulicodnosiła
siędowsi:Hooistraat,czyliSienna,Graanstraat,czyliZbożowa,
Schovenstraat,czyliSnopkowska,Sikkelstraat,czyliSierpowa.Biegła
teżAkkerstraat,tojestulicaPolna,zarogiemodTuinbouwstraat,czyli
Ogrodniczej,gdzieJohandorastał.Byłanawetotwartaprzestrzeń
zwanaPolaną,gdziemożnabyłozrobićzakupyipójśćdofryzjera
naplotki.
Betondorp,położonenaprzeciwkostadionuAjaksu,znajdowałosię
nibywgranicachmiasta.Aletutaj„miastem”nazywanotomiejsce,
zktóregoprzyjeżdżałtramwajlinii9idoktóregowracałpozatoczeniu
kołaniedalekostadionu*.„Miasto”objawiałosięwBetondorpwtedy,
gdyAjaxgrałusiebieikibiceprzyjeżdżalinastadiontramwajem,
roweramiprzezMiddenweglubsamochodami,któreparkowali
w„wiosce”.
WtymzakątkuAmsterdamumożnabyłozobaczyćgospodarstwa
rolne,gdytylkowyszłosięzzabudowań.Zakanałemrozciągałysię
łąki,apodrugiejstronieBetondorpwoddaliuśmiechałasięwieża
kościoławDuivendrechcie.ObokbyłCmentarzWschodni,ogromny
parkzwysokimidrzewamiorazwieleboisk,ogrodówizagajników.
Johanowiterowyipodmokłeterenybyłydobrzeznane,mógłsię
tambawićbezkońca.Wletniepopołudnianurkowalizprzyjaciółmi
wWeespertrekvaart,kanalezacmentarzem,którydladziecibyłjak
bardzodługibasen.Wiłsięonmiędzyłąkamidomiejsca,wktórym
wpadałdokanałuAmsterdam-Ren.Kiedyinnisiedzieliprzezchwilę
zboku,Johanczasamiwykrzykiwał:„Spójrzcie,wWeespertrekvaart
pływająseryedamskie!”,poczymznikałpodwodą,achwilępóźniej
wystawałyzniejtylkogołepośladki.
Każdegolatadowodemodwagiisprytubyłskokznabrzeżanałódź
zpiaskiem,dopłynięciewniejdostacjirozładunkowejnarzece
Amstel,apotempowrótpustąłodzią,niezauważonym.Trzebabyło
uważaćnapolicjantównarowerach,alebezobawbyłomnóstwo
żywopłotów,szopiinnychkryjówek.Johaniinnedzieciżyli
wświecieprzygódkojarzonychraczejzwsiąniżAmsterdamem.
WpewnymsensiedzieciństwoJohanaCruyffaprzebiegało