Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Niedobijajciemnie!błaganiemiec,dygocącyipokorny.
IchbinnkeinwildesTier!
PaniDoktorśmiejesięzdumiona.
Wpolskichszpitalachniezabijająjeńcówmówi.
Poopatrunkuniemiecdostajekawy,jakwszyscy,apotemidzie
podstrażąnaKomendęMiasta.Następnyniemiec,draśniętywnos,
domagasiębuńczuczniezastrzykuprzeciwtężcowi.
Zamałobędziedlanaszychmeldujektóraśasystentka,Ewa
czyJadzia.PaniDoktorkażedać?
Daćmu,ścierwu,niechznapana.
Poparudniachwszpitaluwyleciałyszyby.Naopatrunkowąktoś
przyprowadzadziewczynkę,możepiętnastoletnią.Ratowałarannych
wAlejachJerozolimskich,pociskpadłnachodnik,zasypał
odłamkamiasfaltu.PaniDoktorwyjmujeodłamekpoodłamku
isamazębyzaciska,dziewczynaanidrgnie.
Jaksięnazywasz,dziecko?
Leydówna.
ZapamiętajcietonazwiskopowiadadonasPaniDoktor.
PowojniepodamdoKrzyżaWalecznych.
Zokienwidzimyprocesjeludziidącychwobiestrony.Zgratami,
zdziećmi,zrozpaczą.
Ot,szukająwłasnejśmiercimówiktoś.Czytonielepiej
czekaćnaswoimmiejscu,samaprzyjdzie?
Nocamipłonąpierwszebliskiepożary.Jasnoiczerwono
wogrodzieszpitalnym,alewszpitalnietrafiłojeszczenic.Ranni
napływająfalami.Wszyscymówiązgodnie:Jużodpędzamy
niemca,już,już…