Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Wyszłaznimdoogrodu,zaniepokojona,jejsercedrżałojak
brzozowylisteknawietrze.Oparłasięojabłoń,poprawiającchustę,
byniepobrudzićsukienki.
Słuchamcię.
Pamiętała,jakpocierałzezdenerwowaniaczoło,jakbychciał
rozprostowaćzmarszczkęzdenerwowaniapomiędzybrwiami.Jak
wziąłzaobieręce,przytrzymałichwilęjeszczemilczał,byzebrać
myśli,dobraćsłowa,abybrzmiałyjaknajłagodniej.
Skądmógłwiedzieć,żewtedy,natamtejwiejskiejzabawie,
naktórąposzedł,spotkanietylkoRosemarie,aleiMarię,swojądawną
miłośćisąsiadkęwjednejosobie?WyjechałazZyndakkilkalattemu,
pracowaławsklepiewRybnieitamteżzamieszkała,wwyniosłym
dawnympałacunaskrajuwsi,zawysokimiciemnymidrzewami,które
kiedyśbyłyzapewnepięknymparkiem.Porozmawialichwilę,apotem
onpoprosiłMariędotańca.Opowiedział,żepracujeteraz
wSorkwitach,wtamtejszympegeerzeiwciąż,jakdawniej,mieszka
wZyndakach,zrodzicami.
Nasłowo„dawniej”Mariaprzymknęłaoczy,pewniemając
wpamięciichpotajemnemiłosnespotkaniawlaskuzawsią.
Onjednakniezauważyłtegorozmarzenia,pomyślał,żetotylko
muzykawprawiłaMarięwtakidziwnynastrój.
Chwilępóźniejwtłumiedziewczątwkolorowychsukienkach
zauważyłjasnowłosąRosemarie.Znałzwidzenia,jednaknigdy
wcześniejniemiałodwagidoniejpodejść.Dopierodziś,ośmielony
muzykąiwypitympiwem,podszedłdoniej.Zatańczyli.Itakzaczęła
sięichmiłość.
Wiedziałjużwcześniej,żeRosemariemieszkazmatką,któraprzed
wojnąpracowaławedworze.Terazbyłtampegeer,apięknajadalnia
zmisternąsztukateriąnasuficiebyławiejskimklubem.Wiedziałteż,