Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Józkaposłuszniewzięłaułożonenawierzchukufraubranie,skłoniła
sięiwybiegła.Antoniaraźnowyskoczyłazłóżkainieczekając,
wodaostygnie,zaczęłatoaletę.Jakmiłobyłozmyćzsiebiekurz
itrudpodróży!GdyJózkaponownieweszła,zastałaguwernantkę
przedlustremczeszącądługiezłocistewłosy.
Ojejku,ojejku!Panienkatakaślicznajaknaobrazie,comwfarze
widziała.NajświętszaPanienka.Oj,zmiłujsięBożenademną
zabluźnierstwo.Pokojówka,któraszybciejmówiła,niżmyślała,
przeżegnałasięszybko.Alechociażjakjaniołeczek!
Antonianiemogłasięnieuśmiechnąćiczymprędzejupięławłosy,
boJózkazupełniezapomniała,żeobiecałajejfryzowanie.Potem
szybciutkozjejpomocąwłożyłaodświeżonykostium.Dokieszonki
spódnicyprzyczepiładewizkęojca,adobluzkiprzypięłakameę
pomatce.
Zaprowadziszmniedopani?poprosiłapokojówkę,nieorientując
sięjeszczewrozkładziedomu.
Józkawybiegłaprzodemiskierowałasięnaschody.
Wczorajtopaństwowieczerzaliwdużejjadalni,alepaniśniada
wsalonikuprzyswejsypialnipowiedziałasłużkaiwskazałanadrzwi
naprzeciwkoschodów.
Antoniazapukałaiweszła.Pomieszczeniewydałosięjej
przytłaczające:wypełniałyjeplusze,jaskrawetkaninyipastelowe
tapety.Odrazudostrzegłaprzesadnynadmiarnadmiarpoduszek
naniewielkiejkanapieifotelikach,nadmiarserwetnastoliku,nadmiar
bibelotównakominkuiwserwantce,nadmiarkwiatówiwazonów.
DużobyłokoroneknapeniuarzeSoni,dużoczerniwubraniuNastazji
idużopekińczykówwzamałymdlanichkoszyku.
Och,och.Witampaniąguwernantkę.Niemusiałapanischodzić.
Pewnojestpanizmęczonaekskursją,chociażśmiemtwierdzić,
żedobrzesięspałopodnaszymspokojnymdachempaplałaSonia,
witającnauczycielkęcórek.Piękniepaniwygląda.Proszędonas.
Otutaj!Sonia,żywoprzytymgestykulując,usadziłaAntonię
nakrześleoboksiebie.Jejczarneoczybłyszczałyzpodniecenia.
Zatozoczujejsiostrybiłchłód.Zamłoda,załadna,zadużo
problemówpomyślałaNastazjaponuro.
Dziękujępanibardzo.Zaprawdęspałomisięwyśmienicie
podziękowałaAntonia.Aleobowiązkimniewzywają.Nie
przyjechałamtuwgości,leczdopracy.Muszępoznaćmoje
podopieczne,ichumiejętności,iprzygotowaćplannaukiwyliczyła
najbliższeplanyprzedpracodawczynią.