Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
wniejwszystkoto,conakilkupoprzednichspotkaniach
objaśniałmimójpsychiatra.Niesądzę,abydoktor
Niemczykcokolwiekpominął,alemimowszystko
postanawiamcałośćbardzodokładnieprzeczytać.
Mechanizmaktywnościlekówdługodziałających
przeciwpsychotycznych,wskazaniaiprzeciwwskazania
doichstosowania,zaletykorzystania,możliweskutki
niepożądane–zprzekazanejmikartyinformacyjnejnie
dowiadujęsięniczegonowego.
–Ijak?–Pielęgniarkawracadopokoju.
–Niematutajniczego,oczymniepowiadomiłbymnie
doktorNiemczyk–mówię.
–Awięcwszystkojestzrozumiałe?–Kobietaponownie
siadaprzybiurku.
–Tak.Doktorbardzodokładniewytłumaczył
mispecyfikęlekówdługodziałających–oznajmiam.
Włożyłteżwielewysiłkuwto,żebyprzekonaćmnie
doskorzystaniaznich,jednakotymjużniewspominam.
–Podpisałapanidokumenty?–dopytujepielęgniarka.
–Jużpodpisuję.–Chwytamzadługopis.Jeszcze
momentsięwaham,wkońcuskładampodpis
wodpowiednimmiejscu.Ogarniamniecoś,
coprzypominaspokój.Klamkazapadła,niemajuż
odwrotu.
–Proszępodpisaćjeszczeto.–Kobietapodaje
mikolejnydokument.–Raportzdzisiejszejaplikacji
–wyjaśnia,kiedyspoglądamnaniąpytająco.
PrzyglądamsiękartceA4,wszystkosięzgadza:
dostrzegamnaniejswojedane,dzisiejsządatę,aktualną
godzinę,nazwęidawkęleku,którązarazprzyjmę.
Podpisujędokument.
–Dziękuję.–Pielęgniarkaprzejmujeodemnieoba
formularze.–Chcepaniwziąćkopiędokumentów
dodomu?–pyta.
–Yyy,tak–odpowiadam.
–Dokumentybędączekałynapaniąwrejestracji.