Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
ażwreszciezatrzymałsię.Tymrazemnadobre.
Jedynywspółpasażerwyminąłgoiwyprzedziłwwysiadaniu.
Słoneczneokularyterazmiałnanosie.Martinpotaszczyłswojetorby.
Konduktorzwracającmubiletjużniewydawałsiętakgroźnyjak
napoczątku.Tomiłe,żeprzywysiadaniupodałbagaż.Nawet
odpowiedziałna„dowidzenia!".