Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
operowejipolskiegooficera,więcgodnąprezencję
idumęmiaławekrwi.
Siedziałasztywno,spojrzenieorzechowychoczu
kierującprostonakomisarzaistarającsięnieokazać
strachu.Tulącdosiebiedziecko,wlękuonie
powstrzymywałasię,żebyniepatrzećnaRosjanina
zwyniosłąpogardą.
NazywaciesięKarolinaKornacka?zacząłnadzwyczaj
uprzejmieZaharenko.
Tak.
JesteścieżonąporucznikaStanisławaKornackiego
zKorpusuOchronyPogranicza?
Karolinanawzmiankęomężunatychmiastpoczuła
gwałtowniejszebicieserca.
Tak.Coznim?Wiadomo,gdziejest?
KomisarzZaharenkozmarszczyłbrwiispuściłwzrok
napapiery,jakbytamznajdowałasięodpowiedźnajej
pytanie.
Waszmążwrazzinnymioficeramizostał
internowany.Przebywawobozieprzejściowym,
anastępniezostanieprzewiezionydoobozuwłaściwego.
Czyligdziedokładnie?Czyjestzdrowy?Nicmunie
dolega?
Sowietwykrzywiłustawgrymasie.Wyraźnienie
spodobałymusięzbytdociekliwepytaniaKaroliny.
Tegoniestetyniemogęwyjawić.Totajemnica
wojskowa.Jesteścieżonąoficera,więcpowinnyście
torozumieć.
ChciałabymsięznimzobaczyćodparłaKarolina.
Niezamierzaładawaćzawygraną.NiepokójoStaszka,
któregoniewidziałaodmiesiąca,byłwniejtaksilny,
żeniezastanawiałasię,jakietomożeprzynieść
konsekwencjedlaniejczydlaKrzysia.Chciaławiedzieć
cokolwiekczymążbyłranny,jaksięczuł…Czyjego
życiunicniezagrażało.
KiedyStaszekszedłwalczyć,niemogłazrobićnic,