Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
dodziekanatuWydziałuPrawaiAdministracji
UniwersytetuMariiCurie-SkłodowskiejwLublinie.Tam
złożyłwszystkiekoniecznedokumenty,poczymwyjął
zkieszeniwymiętyskrawekpapieru,naktórym
znajdowałasiękrótkalista.
Prezentowałasięnastępująco:
DOZROBIENIA
1.Rzucićstudia.
2.Sprzedaćwydawnictwowcholerę.
Wziąłdorękidługopisiskreśliłzlistypierwszypunkt.
Wtamtejchwiliporazpierwszyodśmiercirodziców
poczułcoś,cowkażdychinnychokolicznościachuznałby
zasatysfakcję.
KAWAŁEKKORNELA
Problempolegałnatym,żeKornelnigdyniepchałsię
nastudia.
Dobrzepamiętałtamtouczucie,któretowarzyszyłomu,
ilekroćmyślałowyborzekierunkuiuczelni.Skurcz
wokolicachżeber,narastającyzkażdąchwiląucisk
wpiersi.Jegociałozakażdymrazemprotestowało,
aniewidzialnadłońwbijałapalecwbrzuchiodśrodka
rysowałananimtajemniczewzory.Czasamiwydawało
musię,żeszlaczkiukładająsięwliteryiżezawierają
jakąśbardzoważnąwiadomość,alechłopaknigdynie
potrafiłjejodszyfrować.Tocorazbardziejgofrustrowało.
Studia.Jeszczeniedawnotosłowonależało
doprzyszłości.Każdamyślotym,codopieromiałosię
wydarzyć,sprawiała,żeKornelowibrakowałopowietrza.
Próbowałoddychaćteraźniejszością,nabraćjejwpłuca
ipoprostusięniąrozkoszować,alewizjaprzyszłości
zakażdymrazempozbawiałagotchu.
WtedyKornelzaczynałsiędusić.
Chłopaknigdynieuważałsięzawybitnegoucznia,ajuż
szczególnieprzezdwaostatniemiesiąceszkoły,kiedy