Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
–Zrobiłam,comizleciłeś.Czyjużmogęwrócićdonormalnej
roboty?–spytałamwprost,oglądajączdyrektorskiegookna
naszczyciebiurowcapanoramęmiastawtrakcierewitalizacji.
–Niemamowy!–wypalił.–Jesteśświetna!Wyniki,może
iślamazarnie,aleidąwgórę.Wdrożyszswojeprocedury
wewszystkichłódzkichplacówkach.Jeślisiępostarasz,zaczniesz
jeździćdalej.
–Oniczyminnymniemarzę.Mamyjakąśplacówkę
naniedostępnychzboczachZawratu?AlbochociażgdzieśnaSokolicy?
–szydziłam.–Jeślitak,jadęodrazu.
–Cieszęsię,żetryskaszhumorem.Będępamiętał,żemarzącisię
takiewojaże.Najpierwjednakpodpiszesznowąumowęopracę,
bozmieniaszstanowisko.Zgłośsięjutrodokadr.Przyokazjidadzą
ciskierowanienabadaniaokresowe,bomaszpodobnojakieśbraki
wtymtemacie.Migałaśsięczycoś.
–Bujajsię.Mamnadzieję,żedałeśmipodwyżkę.Jeślinawetnie
zatetwojeszkolenia,tojakorekompensatęzabadania,naktórechcesz
mniewysłać.
–Natonielicz–orzekł,puszczającdomnieoko.Wstałiotworzył
drzwiswojegogabinetu,sugerując,żeaudiencjaskończona.
Zgodniezrozkazemnazajutrzudałamsiędokadr.Ochoczo
podpisałamumowę,bojednakuwzględniałapodwyżkę.Odebrałam
skierowanienacholernebadaniainiemrawopoczłapałamprzez
jesiennebłotowkierunkukliniki.
Byłamwściekłajakdiabli.Nieznoszękonowałów.Nienawidzę
badań,wkłuć,mierzeniaciśnienia,anawetosłuchiwania.Nawidok
krwirobimisięniedobrze.Krępujemniewszelkieobnażaniesię,
nawettowwarunkachmedycznych.Jedynilekarze,jakichtoleruję,
todentyści.Boozębytrzebadbać.Resztęzzasadychrzanię.
Wrejestracjidostałamplikpapierków:dookulisty,dolaryngologa,
dolekarzamedycynypracyidolaboratorium.Przyokazjisympatyczna
rejestratorkapostawiłamniepodścianą,stanowczosugerującwątpliwą
przyjemnośćwizytyuginekologa.Komputerwyplułjejinformację,
żeniebadałamsięodlat.Niechbędzie.Dowaliłamdotegoprzegląd
stomatologicznyirozpoczęłamniekończącąsiętułaczkępokolejnych
gabinetach.
–Cośmisiępaniniepodoba–powiedziałginekolog,grzebiąc
wwiadomychrejonach.
Wsumiesięniezdziwiłam.Odtamtejstronyniemusiałammusię
wydawaćszczególnieśliczna.Zresztązżadnejniepowalałamurodą.