Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
ostrzaspływalukier.Ajapotrafięsiębawić.Zobaczysz.
Saraipróbowałatopowstrzymać,leczniepotrafiła.Jejusta,język,
głosnienależałyjużdoniej.
Jesttylkojedna.Zrobiszwszystko,cokażę,albowypuszczęjej
duszę.Cotynato?
„Zrobiszwszystko,cokażę”.
„Albowypuszczęjejduszę”.
Czuła,jakciałoLazlatężeje.Odchyliłsię,abyspojrzećjejwtwarz.
Zoczuzniknęłymuwiedźmoweświatła,azagościłwnichlęk,który
byłodbiciemjejlękuwywołanegozastanąrzeczywistością.
Saraistałasięduchem,naczyniemMinyi,dziewczynkadostrzegła
swojąszansęiwykorzystałają.LazlokochałSarai,aMinyatrzymała
sznureczek,doktóregoprzytroczonazostałajejdusza,zatemmiała
nauwięzirównieżiLazla.
Kiwnijgłową,jeślizrozumiałeśpowiedziała.
Lazlozrozumiał.
NiepowiedziałaSarai,awsłowietympobrzmiewałylęk
iniepokój.
Czuła,jakbyudałojejsięwyrwaćswójgłoszrąkMinyi,lecz
prędkopojęła,żetodziewczynkapozwoliłajejnaprzemówienie,
żewszystko,coodtejporyzrobi,zrobidlatego,żetamtajej
natozezwolibądźdotegoprzymusi.Dobrzybogowie!Przysięgła
przecież,żenigdyjużnieugniesięprzedzwichrowanymipomysłami
Minyi,aterazstałasięjejniewolnicą.
Znajdowalisięwogrodziecytadeli,pośródcichegokwiecia,rzędów
śliwiwstęgmetalu,któreLazlozerwałześcianbudowli,chcąc
powstrzymaćatakduchówMinyi.Przechwyciłtymsamymdzierżoną
przeznichbroń.Zaswoistąpalisadąnadalunosiłosiękilkanaście
zjaw.
Ruby,JaskółkaiFeralnadaltulilisiędosiebieprzyporęczytarasu.
Rasalas,bestiazmetalu,stałniemalnieruchomo,jedyniejegopotężna
pierśunosiłasięiopadała,wydawałosię,żepozostałeczęścijegociała
równieżżyją,choćtrwaływidealnejciszy.Ponadnimizataczał
naniebiekręgiwspaniałybiałyorzełzwanyZjawą.Nasamymśrodku
ogrodu,poddachemaltanki,leżałybłękitiróż,cynamonikrwista
czerwieńzwłokSarai,anadnimistalinaprzeciwkosiebieMinyaoraz
SaraiiLazlo.
Dziewczynkawydawałasiędrobniutkawswymniepasującym
doprzeżytychlatciele,zwisałyzniejstrzępyubrań,którenosiła
jeszczeodprzedszkola.Twarzmiałazaokrąglonąipucułowatą,jak