Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Tegobytylkobrakowało,żebyśtoIdalcepowiedział.
Apowiem!Jeśliciotkazaczniemiwmawiaćmiłośćdonaszej
wyłysiałejsfery,topowiem.NaszczęściemieszkamwGłębowiczach,
mogęturzadziejbywać,jeślitakciotkęirytuję.
No,mójdrogi,niemyślotym.Alewieszco?Tenpanpraktykant
mógłbynaprawdęmieszkaćwGłębowiczachibyłbyspokój.Jak
myślisz?
AleżwGłębowiczachmamtrzechpraktykantów,atużadnego.
WreszciezGłębowiczdoSłodkowicjestzgórądwiemile,więctam
jeździłbynaobiadyinoclegi?Głupstwo!Tojestniemożliwe!
WięcmożeniechjadauKlecza?
WaldemarusiadłipochylonydopanaMaciejarzekłpoważnie,
biorącgozarękę:
Dziadziu,proszębyćszczerym:czydziadziotomówipod
wpływemciotki,czyzwłasnejniechęci,abytenpraktykantprzebywał
znami?Jeślidziadziosamtegonieżyczy,jeślibymutosprawiło
przykrość,proszęmówićotwarcie.Cofnęumowęztympanemirzecz
skończona.Tobie,dziadziu,niechcęprzyczyniaćprzykrości.
PanMaciejobjąłwnuka,ucałowałgoserdecznieirzekł:
Jesteś,Waldy,bardzokochanymchłopcem.Dziękuję
cizatroskliwość.Będęszczerym:tenpanniesprawiminajmniejszej
przykrości,owszem,lubiętowarzystwomłodych.Zresztąwiem,żenie
przyjmujeszczłowiekabezwychowania,bocinatoniepozwolitwój
własnysmak,dobry,wytwornygust.Janicniemamprzeciwtemu,
nawetpodzielamtwezdanie.Mypowinniśmycywilizować,wszczepiać
dobrąrasęwmniejrasowych,podnosićkulturęaskorojesteśmy
dotegozdolniipowołani,niemożemysięusuwać,tonaszobowiązek
jakoprzewodnikówwspołeczeństwie.HrabiaS.nieskorzystałbyunas,
atenpanzpobytuwnaszymgroniemożewynieśćdużoatomów,które
zczasemmogąbyćdlaniegopożytkiem,upiększeniemwżyciu,
zacopozostanienamwdzięcznym.
Waldemarwiedział,żedziadekmimotrzeźwościirozsądkubył
zagorzałymfanatykiemwłasnejsferyicześćdlaniejposuwał
dofetyszyzmu.Wyobrażałsobie,żearystokracjajestbatutąwręku
Boga,żekierujemasąludziniżejumieszczonych,orkiestrąludzkich
wrażeń:żenadajeimodpowiedniehasło,każetłumompatrzeć
nasiebie,zmuszadokierowaniasięślademjejruchów.
JednejwadypanMaciejniemógłdarowaćswejfikcyjnejbatucie,
tojestzamiłowaniadocudzychfarb,coczyniłopodobną
domaskaradowejpstrokacizny,zakrywającejwłaściwygrunt.