Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Niemiecjestteżtakie,żemłodzieżniewiedokładnie,czymbyłHolokaustiżewogólebył.Niektórzynawetniewiedząodrugiej
wojnieświatowej.Mojababciateżma94latainiemówiłamizadużoowojniezpowodówtraumatycznych,czypoprostunie
chciałarozdrapywaćtychran,czypoprostuniebyławstanie.Państwojesteściejużwiekowiiodchodzicie.Mediarównieżnie
zainteresowanekażdegodnia,żebypamiętaćohistorii,oZagładzie,otymwielkimnieszczęściu.Łapiemysięwszyscyaktualnych
tematów,zamiastotymprzypominać.Jakwięcotymmówić,kiedyWasjużniebędzie?Mytegonieopowiemytakjakwy.
Wymyślciesami.Samimusiciewymyślić,jakchceciedotrzećdomłodychludzi.Lepiejwiecie,jakkorzystaćzInternetu,cozrobić,
żebyonitakkliknęli,żebywaswysłuchać.Tylkopamiętajcieojednejrzeczy:nienudźcieiniedomagajciesięodnichwspółczucia.
Wroku1939miałemlattrzynaście,mówionoomnie,żejestemrozwiniętyintelektualnieponadwiek.(Ukończyłemjużdwieklasy
gimnazjum).Moirodziceprzeżylipierwsząwojnęiwiedziałemoniejzichopowieści,ajednakpierwszawojnaświatowabyła
wmojejświadomościoddalonajakwiekiśrednie,jakczasynapoleońskie.Aminęłoprzecieżtylkodwadzieścialat!Cowychcecie
odludzidzisiaj,poosiemdziesięciulatach?Jeżelipotraficieimukazaćzwiązek,analogiezdzisiejszymiokolicznościami
iuwarunkowaniamiorazzichżyciem,towtedybędzietomiałosens.Wszystkoinnebędziewywoływaniemwspółczucia,ategonie
potrzeba.
Jakbardzoto,cosiędziało,Panazdaniemwpłynęłonapóźniejszelosywaszychrodzin?Tukiedyśspotkałammłodegochłopaka
podczasobchodów,którymipowiedział:„Słuchaj,jadopierodzisiajsiędowiedziałemodmojejbabci,żejestemŻydem
zpochodzenia,botowszystkobyłoukrywane”.Mojarodzinaprzeszładużo,bopochodzizKresów,idopieropóźnosię
dowiedziałam,żetrzymanierzeczywwalizkachjakwszafkachniejesttypowe.PrzekładasiętonażycieidziałanienaprzykładPana
córkiiwnuczków?
Mogętylkotylepowiedzieć.Mojacórkaimoiwnukowiezawszewiedzieli,żebyłemwOświęcimiu,bowidzieli[gestwskazujący
wytatuowanynaprzedramieniunumerobozowyprzyp.red.].Nigdy,aletonigdyichnienamawiałem,żebypojechalizemną
doOświęcimia.Czekałem,samiwystąpiązinicjatywą.Pewnegodnia(bardzosięucieszyłem!)usłyszałem:„Tatusiumojacórka
miała17latczybędzieszchciałzemnąpojechać?”.„Tak,będęchciał”.Wtedypojechałemzniąipokazałemjejmojądrogę
iopowiedziałemdokładnieszczegóły.Czekałem,wnukidorosną.Gdymielipo17,18lat,przyjechali,samizaproponowali.
„Proszębardzo,pojadęzwami”.Powtarzam:nigdyichnienamawiałem.Tojestczęśćichdziedzictwa,jakieprzejmują,częśćich
przeszłości,ichkorzeni,dlategoogromniecieszęsięijestemimwdzięczny,żechcielisiętymzainteresować.Żebywiedzieli,żenie
pojawilisięznikąd.Wiem,żewielujesttakich,którzyniezwłasnejwiny(zresztąwogóleniematumowyowinie,najwyżej
onieszczęśliwychokolicznościach!)nagle,czasemprzypadkowo,swojekorzenieodkrywają.Jestmitobardzobliskie,bonawetmoi
kuzynowieodemniesiędowiedzielioswoimpochodzeniu.
CodlaPanawczasiewojnybyłonajtrudniejsze?
Najtragiczniejszebyłyrozstania.Więcejnicniepowiem.