Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
jeszczerazwtosamomiejsce,dostającsiępalcamipod
mojedresy.Chwilęmnietakdrażniła,aleszybko
przestała,gdypociągnąłemjązawłosy.Zblokowaliśmy
sięspojrzeniami,chybajeszczebardziejpodsycająctym
ogień,jakimiędzynamiwybuchł.Wtychdresachrobiło
misiętakciasno,żezaczęłomnieboleć.Niemusiałem
jednakjejotymmówić,boznałamniejużwłóżku
napamięćidoskonalewiedziała,czegooczekuję.Zrobiła
towięcizsunęłamispodnie,sprawiającmitym
niesamowitąulgę,aleteżpotęgującochotęnawięcej.
Odchyliłemgłowę,mocnotrzymającAnfrewzawłosy,
adrugąrękęzacisnąłemnabiałejpościeli,aletobyłojuż
wtedy,kiedypoczułemnaswoimczłonkubijącegorąco
zjejust.
–Kurwa–jęknąłemochryple.
Francyprzesunęłamokrymjęzykiemwzdłużpenisa,
zatrzymującsięnaczubku,bardzodelikatnieipowoli
pieszczącgoustami.Tymgestemsprawiła,żepoczułem
się,jakbympłonąłnastosie.Ajeszczebardziejpaliłemsię
wtedy,gdywsunęłagosobiedogardła,trzymając
gowdłoni.Zakażdymrazem,kiedyAnfrewsprawiała
miprzyjemnośćwtensposób,niewytrzymywałemdługo.
Bawiłasięmnąnapewnojakieśkilkaminut.Itobyły
najlepsze,azarazemnajgorszeminutymojegożycia,
bozkażdąsekundą,wktórejprzysysała,lizałaicałowała
mojegoczłonka,byłembliżejkońcaiszaleństwa.Znęcała
sięnademną,bezprzerwywyjmującgosobiezust
inanowowkładając.Robiławszystko,żebymzwariował,
itakcholerniejejsiętoudawało.
Ciągnąłemjązawłosy,prawdopodobniesprawiając
