Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
srebrnymidzwonkami,następniezaś,inajgłówniej,zjego
do​sko​na​łejbrzy​doty.
ToQuasimodokrzykniętojednogłośniedzwonnik
katedralny!Quasimodo,garbuszNotre-Dame!
Quasimodojednooki!Quasimodokoślawy!Brawo!
wy​bor​nie!ko​lęda!
Wi​dzimy,żeprzy​dom​kówbie​da​kowiniebra​kło!
Nabok,nie​wia​styza​mężne!krzy​czeliżacy.
Lubktórenimibyćpra​gną!pod​chwy​ciłJo​an​nes.
Ko​bietyistot​nieza​kry​wałyso​bietwa​rze.
Ach,obrzy​dliwamałpa!wo​łałynie​które.
Nie​mniejzło​śliwa,jakbrzydka!do​da​wałyinne.
Tosza​tan!mó​wiłajedna.
MnienieszczęściedałozamieszkaćkołoMaryiPanny
opowiadaładrugawnocysłyszę,jaktobrzydactwo
poda​chachsięgrze​bie.
Zko​tami.