Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Rozdział1.AlfredaTarskiegosemantycznadefinicjaprawdy
21
definiowalnościRicharda
18.Trudnościtebyły-zdaniemTarskiego-spowo-
dowanetym,żeniezdawanosobiesprawyzrelatywnegocharakterupojęć
semantycznych,tj.nztego,żepojęciateodnosząsięzawszedowyrażeń
jakiegośokreślonegojęzyka”(1936,s.174)inierozróżnianojęzykaprzed-
miotowegoodmetajęzyka.Wprawdzierozróżnienienajęzykprzedmiotowy
imetajęzykniebyłoodkryciemTarskiego,alezastosowanietegorozróżnienia
wsemantycznejdefinicjiprawdy,któraniegenerujeparadoksówtegotypu,
stanowiniewątpliwiejegozasługę.Jakjużwspomniałemwpoprzednim
paragrafie,celtenzostałosiągniętywtensposób,żejęzykprzedmiotowynie
zawierałżadnychpojęćsemantycznych,którestosujesiędojegowyrażeń,
gdyżpojęciatewystępująjedyniewmetajęzyku
19.
Sprawąniecomniejznanąbyłfakt,żecelemTarskiegobyłorównieżbu-
dowaniedefinicjifizykalistycznieakceptowalnej.Oznaczałoto,że
pragnąłzdefiniowaćprawdęwterminachfizycznychimatematycznych.
Sprawatawymagadokładniejszegoomówienia,gdyżwiążesięzniąpewna
interpretacjasemantycznejdefinicjiprawdy,którajestniezwykleistotna
zpunktuwidzeniadokonanejprzezDavidsonapróbyjejadaptacjijakoteorii
znaczenia.Niejestbowiemdokońcajasne,czypodstawowepojęciaseman-
tycznewystępującewsemantycznejdefinicjiprawdypojęciamisensu
strictesemantycznymi(tylkoprecyzyjniezdefiniowanymiwsposóbfizykali-
stycznieakceptowalny),czyteżpojęciamidefactosyntaktycznymi,które
wjęzykunaukdedukcyjnychrównieżnfizykalistyczniedopuszczalne”.
Waksjomatachsemantycznejdefinicjiprawdywystępująbowiempojęciana
pierwszyrzutokasemantyczne:przyporządkowanieprzezciągobiektu
zmiennej(waksjomatachodniesienia)orazspełnianiafunkcjizdaniowej
przezciągobiektów(waksjomatachspełniania).Sprawietejpoświęcęwięcej
miejscawkolejnychparagrafachrozdziału.Wtymmomenciezwróćmy
18ParadoksRichardapoleganaspostrzeżeniu,żezapomocąpewnych(skończonych)wyrażeń
językanaturalnegodasięjednoznaczniedefiniowaćliczbyrzeczywiste.Następniebudujesię
nieskończonyciągwszystkich(skończonych)wyrażeńjęzykanaturalnego,którejednoznacznie
definiująteliczby.Kolejnośćwyrażeńwciąguzależyoddługościwyrażeń,awprzypadku
wyrażeńotejsamejdługościdecydujekolejnośćalfabetyczna.Ciągtenwyznaczajednoznacz-
nieciągwszystkichliczbrzeczywistychdefiniowalnychzapomocą(skończonych)wyrażeń
językanaturalnego.Następnie,odwołującsiędotegociąguliczb,definiujesię(wjęzykunatu-
ralnym)liczbęrzeczywistą,któradotegociągunienależy,coprzeczyzałożeniu,żewyjściowy
ciągliczbjestciągiemwszystkichliczbrzeczywistychdefiniowanychzapomocąskończonych
wyrażeńjęzykanaturalnego.
19StanowitoniewątpliwewyzwaniedlaDonaldaDavidsonaiinnychfilozofów,którzystarali
siędostosowaćsemantycznądefinicjęprawdydojęzykównaturalnych,gdyżwjęzykachtych
terminnprawdziwy”faktyczniewystępuje.Davidsondopewnegostopniabagatelizowałten
fakt.