Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Rozdział1.AlfredaTarskiegosemantycznadefinicjaprawdy
wktórychsenskażdegowyrażeniajestjednoznaczniewyznaczonyprzezjego
kształt(1933,s.31).
25
Oilezaproponowanaprzezemnieinterpretacjategofragmentujestwła-
ściwa,tomówiącosensiezdaniaTarskimiałnamyślicoś,cofilozofowie
Koławiedeńskiegonazywaliznaczeniemanalitycznymzdania.Oczywi-
ściewpodejściutymniedasięwskazaćżadnegobytubędącegoznaczeniem
analitycznym,leczmożnaogólniepowiedzieć,żeukładaksjomatówteorii
sprawia,żewyrażenia,którewnichwystępują,stająsięsensowne,zaśdwa
wyrażeniajęzyka,którepełniąwnichróżnąrolę,mająróżnesensy
22.To
ograniczeniepozwoliłowmeta-matematycznychzastosowaniachsemantycz-
nejdefinicjiprawdyuniknąćTarskiemuproblemówzwiązanychzeznacze-
niemiprzekładem.
Tarskiniemusiałzatem-wodróżnieniuodsytuacji,gdybydefinicja
prawdyzastosowanazostaładojęzykównaturalnychlubjedyniesformalizo-
wanych-troszczyćsięoznaczeniawyrażeńorazozałożonyprzezeńprzekład
zjęzykaprzedmiotowegonametajęzyk.Jeżelidodatkowozałożysię,co
Tarskiczęstoczynił,żemetajęzykobejmujejęzykprzedmiotowy,problem
znaczeńmożnauznaćzawyeliminowany.Wtymmiejscuwartosięodwołać
dozawartychw(1936a)uwagTarskiegopodadresemMariiKokoszyńskiej:
Zesłówreferentkiwynikam.in.,żepojęcieprawdy-wjednejzjegointerpreta-
cji-winnobyćrelatywizowanedopojęciaznaczenia.Czyniebyłobyrzeczą
prostsząrelatywizowaćpojęcieprawdydopojęciajęzyka,którewydajesiępo-
jęciemjaśniejszymilogiczniemniejskomplikowanymodpojęciaznaczenia?
(s.203).
Napierwszyrzutokawydajesię,żeniemamiędzyobupodejściamiróżnicy.
Językzinterpretowanymożnabowiemrozumiećjakoukładznakówzprzypo-
rządkowanymiimznaczeniami-dlaTarskiegointeresującymjęzykiemwtym
sensiebyłsystemaksjomatyczny,wktórymaksjomatypodająsensywyrażeń
językowych
23.Wyjaśniato,dlaczegoTarskiuważał,zrelatywizowaniedo
22Winny,nsemantyczny”sposóbinterpretujetenfragmentHartryFieldwznanymartykule
Tarski’sTheoryofTruth.CytująctensamfragmentFieldpisze:n(ł)coznaczy,żedwóch
mówiącychużywatejsamejnazwy(lubjedenmówiącyużywajejdwukrotnie)odnosząsiędo
tegosamegoobiektu(ł)”(1972,s.348).Przedstawionaprzezemnieinterpretacjanawiązujedo
tzw.dyrektywalnejteoriiznaczenia,którąsformułowałKazimierzAjdukiewiczw(1931,1934
oraz1934a).
23Wtymmiejscukoniecznajestuwaganatematterminównsens”inznaczenie”.Niewchodząc
wszczegółymożnapowiedzieć,żeprzedteoretycznyterminnznaczenie”możnatraktowaćjako
sposóbrozumieniawyrażenia.Wielufilozofówjęzykapragnęłouściślićtentermin,budując
różneteorieznaczenia.Dlauściślonegopojęciaznaczenianiektórzyznichużywali(zaFregem)