Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
iświeżoparzonejkawy.Służbowypłaszczrozpiął
wygodnie,azzawieszonejnawygiętymcybuchu
ispoczywającejnajegopiersiokazałejgłówkifajki
umie​jęt​niewy​do​by​wałpo​tężnebłę​kitnechmury.
Jegowidokzjednejstronynapawałmniezawiścią,
zdrugiejwdziwnysposóbkrzepił,podobniejak
wędrowcakrzepiświatło,widzianegdzieśwoddalituż
przyjegoszlaku.