Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Niechciałemcięzdenerwować.
Poprostuźlesięwyraziłem.
Przepraszam.
Co,docholery?powiedziałamdosiebie.
Skąd,ulicha,wiedział,żetomójprofil?Przecieżnigdy
wcześniejniezamieniłamznimsłowa,niemówiącjuż
otym,żebymdzieliłasięznimprywatnymisprawami.
Tenchłopakzaczynałmnieniepokoić.Intrygowałmnie,
owszem,alejednocześnieprzyprawiałodreszcz.
Skądwiesz,dokogonapisałeś?
Wystukałamiczekałamnawiadomośćzwrotną.
Czytomaznaczenie?
Noraczej!warknęłamzoburzeniem.
Kluczowe.
Wysłałam.
Powiemci,jeślisięjeszczezemną
spotkasz.
Zmarszczyłambrwi.
Niewiem,czychcę.