Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
62
PIERWSZYOKRESFILOZOFIISTAROŻYTNEJ
4.S
PEKULACJELICZBOWE
.Zasadnicząswąkoncepcjęfilozoficznąliczbypitagorej-
czycyrozwijaliistosowalinadwabardzoróżnesposoby:bądźa)spekulacyjnie,bądź
b)wempirycznychdociekaniachnaukowych.
Wpierwszejdziedzinieprzewagęmiałafantazjaisymbolicznepojmowanieliczb.
„Zbierali”jpiszeArystotelesj„wszelkieodpowiedniościmiędzyliczbamiiharmonia-
mi,zjednej,awłasnościamizdrugiejstronyiporównywajączestawialije.Agdzieczegoś
brakowało,tamzlepialisztucznie,abycałyichsystembyłzwiązany”.Starożytnąsymbo-
likęliczbułożylisystematycznie,tworzącjakbyschematcorazbardziejskomplikowanych
własności:jedynkajoznaczałaimpunkt,2jlinię,3jfiguręgeometrycznąpłaską,
4jciałogeometryczne,5jwłasnościciałfizycznych,zwłaszczabarwę,6jżycie,7j
ducha,8jmiłość,9jroztropność,sprawiedliwość,10jdoskonałośćwszechświata.
Spekulacjęliczbowąwprowadzaliidonaukioprzyrodzie.Zaciałonajdoskonal-
sze,boposiadającenajprostsząbudowę,mielikulęinatejpodstawiepojmowaliświatja-
kokulę.Dookołaśrodkaświatawyobrażalisobieszeregsferjjakokulekoncentrycz-
ne,doktórychprzymocowaneciałaniebieskie.Ponieważliczbę10uważaliza
najdoskonalszą,aznalitylko5planet,niebogwiazdstałych,Słońce,ZiemięiKsiężyc,
razem9sfer,więcpostulowaliistnieniejeszczejednej,nieznanejplanetyisfery.
Wszelakoskłonnośćdotakichspekulacjiogarnęłapitagorejczykówwpóźniej-
szychgeneracjach,bodajdopieropodwpływemPlatona.Ichoryginalnysposóbmyśle-
niawyraziłsięraczejwempirycznych,ściślenaukowychbadaniachprzyrody.
5.O
DKRYCIAASTRONOMICZNEINOWYOBRAZŚWIATA
.Przyrodniczedociekaniapita-
gorejczykówmiałyzaprzedmiotprzedewszystkimwielkiezagadnieniabudowykosmosu.
NajpierwodznaczylisięwposzukiwaniachkształtuZiemi.Jużprzednimidlawytłuma-
czenia,dlaczegogwiazdynaWschodziewstająwcześniejniżwGrecji,uczeniprzypusz-
czali,żeZiemiamakształtwklęsły:Wschódleżybliżejbrzegu,aprzetowyżejibliżej
gwiazd.Gdytahipotezazawiodła,spróbowanoodwrotnej:Ziemiajestwypukła.Tahipo-
teza,rozwiązującatrudności,byładziełempitagorejskichuczonychzepokizbliżonejdo
Platona.PoznaniekulistościZiemibyłoprzewrotowymodkryciem:zakładało,żeho-
ryzontjestperspektywicznymzłudzeniemiżeprawdziwykształtZiemiznaturyrzeczy
niemożebyćoglądany
,leczjedynieujmowanymatematycznąmyślą.
Drugipomysłtejsamejzapewnegeneracjipitagorejczykówzrywałzdawniejszym,
Demokrytejskimprzypuszczeniem,żewszechświatwypełnionyjestziemskimżywio-
łem,powietrzem;twierdzili,żepowietrzeokalatylkoZiemię,przestrzeńzaśwszech-
światajestpróżnią,wypełnionąeterem.Zatemgwiazdy,poruszającesięwpróżni,nie
mogąbyćporuszaneprzeznaciskpowietrza,lecztylkoprzeztkwiącąwnichsamychsi-
łę.Ichszlakiniezależąwięcoddziałaniazewnętrznychprzyczyn,niedziełemprzy-
padku,leczciągletejsamejwewnętrznejsiły:przetoplanetyniebłąkająsięwśródgwiazd
stałych,jakmniemanodawniej,leczkrążąpostałych,właściwychsobiedrogach.Byłto
pogląd,którynawspółczesnych,jakpouczaprzykładPlatona,zrobiłpotężnewrażenie:
żewniezmierzonychsferachgwiazdpanujeładiregularność.