Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Tosłuchaj.Wykorzystajtenczas,abyznaleźć
kobietę.Miłą,ładną,zzasadamiZresztąWszystko
jedno,byleciękochała.Mambyćtwojąswatką?Paweł,
przejmujeszsprawę.
Lalkarzwzruszyłramionami,pokiwałgłową
wmilczeniu.
MożesięztegozrobićgrubarzeczrzekłZych.
Ktośwrzuciłfacetadoworkaiutopiłwmorzu.Jak
jeszczesięokaże,żetoniepatologia,albożefacetżył,
gdytopionoworek,będziehałas.Załatwsprawęjak
należyistańsięsławniejszyodSławka.Żeby,kurwa,
nanimprzyschło.
TomożebyćtrudnewtrąciłKruk.Tenchujek
zgdyńskiejkancelariirobizamieszanie.Wszędzietrąbi,
żezarazkierujesprawędosądu.
ByłeśuGuglewicza?
Jebanyzdzierca.
Zychrozłożyłręce.
Ktośzgłowąmusiciębronić.
Ktośsięznajdzie,byletańszy.
Walczak?Mówięci,idźdoGuglewicza,
ajapogadamznimznowu.Możejeszczecośspuści.
Krukdopiłkawęiwstał.
Mamurlop.Niemuszęciędzisiajsłuchać.
IdźdoGuglewicza,toniejestzabawausłyszał
zasobąznużonygłos,gdywychodził.
KrukniemiałpretensjidoZycha.Marcinzrobił,
comógł,anawetwięcej.Znalisięoddziecka.Mieszkali
wtymsamymfalowcunaPrzymorzujeszczewczasach,
gdywycieczkiprzyjeżdżałygooglądać.Drugi
cododługościblokmieszkalnywEuropie,szesnaście