Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
idlaczegowciążstojęwtymmiejscu.Zawszemijał
mniewpośpiechu,czasemnamniespojrzał,alebyło
tospojrzenie,jakimobdarzasięobcegoczłowieka.
Nieminęłowieleczasu,adwajsynowielekarza,
SuYuiSuHang,dołączylidogrupydziecizewsi.Moi
braciakosilitrawęnamiedzy.Patrzyłem,jakbracia
Supodchodządonichzwahaniem,wmiędzyczasienad
czymśdyskutując.Mójstarszybrat,którywtamtym
czasiesądził,żemawszystkichstarszychbracipod
sobą,pomachałwichstronęsierpemikrzyknął:
Ej,chceciekosićtrawę?
Wkrótkimczasie,którySuYuspędziłwNanmen,
raztylkopodszedłzemnąporozmawiać.Dodziś
pamiętamjegozawstydzonązpoczątkuminę,
pouśmiechuwidaćbyłowyraźnie,żejestnieśmiały.
Zapytał:
TyjesteśmłodszymbratemSunGuangpinga?
RodzinaSumieszkaławNanmenzaledwiedwa
lata.Pamiętampopołudnietegodnia,gdysię
sprowadzili.Niebobyłotrochęzachmurzone.Doktor
ciągnąłostatniwózekzmeblami,ajegodwóchsynów
popychałogozobustron.Matkazkoszempełnym
drobiazgówszłanakońcu.
SuYuzmarłwwiekudziewiętnastulatzpowodu
wylewukrwidomózgu.Dowiedziałemsięotymdopiero
kolejnegodniapopołudniu.Gdyposkończonych
lekcjachwracałemdodomuiprzechodziłemprzed
dawnymdomemrodzinySu,ogarnąłmnietakismutek,
żepopoliczkachpociekłymiłzy.