Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
(„KurierCodzienny”,nr192,r.1905)
Długoredakcja„VilniausŽinios”zwlekałazdaniemsatysfakcjiElizieOrzeszkowejzawyrządzonąjejkrzywdęprzezartykułwn-rze139tego
pisma,októresięupomniałapokrzywdzonawliście,drukowanymwnaszympiśmie,jakrównieżnadesłanymwileńskiemudziennikowi.
Woławięclitewskagazeta
meaculpa
ipiszewnr[ze]163,wart.„Dwalistyp.El.Orzeszkowej”.
„Brzydkoinieprzyzwoicieprzekręcaćczyjekolwieksłowa.Cóżdopieromówić,gdytesłowanależądogłośnychpisarzy,jaktowłaśniesię
zdarzyłozezdaniamip.ElizyOrzeszkowej,którewn-rze139naszegopismabyłypodaneniewtejformie,wjakiejbyłyumieszczone
wgazecie„Ruś”.
Winąnasząjest,żemysłowa,przypisywanep.El.Orzeszkowej,nieporównaliśmyzoryginałem.Tonaszawielkawina.
Bywynagrodzićwyrządzonąprzeznaskrzywdę,umieszczamywcałościlistp.El.Orzeszkowej,wystosowanydonas,jakrównież
podajemylisttejżeautorki,drukowanyw„Rusi”.
Gdyzatemlitewskagazetawyznałaswojąwinę,zdawałobysię,smutnasprawazostałacałkiemwyjaśnionaizałatwiona.Bynajmniej!
PoprzytoczeniudwóchwyżejwzmiankowanychlistówOrzeszkowej„VilniausŽinios”nazakończenieartykułupiszewtensposób:
„Lecz,gdybyśmyterazodłożylipismonastronęizechcieliwyrazićwrażenie,jakieczytelnikmożeodnieśćpoprzeczytaniulistup.El.
Orzeszkowejdo„Rusi”,tobyśmyznówdoszlidotegosamego,conaszkorespondentpiszetojest,żep.El.Orzeszkowazwyższością
patrzyjaknaŁotyszówiGruzinów,takinaLitwinów.Tak
nam
siętarzeczprzedstawia.
Towięcdowodzi,żewinnijesteśmyjedynietylkozestronyformalnej;wrzeczywistościzaśwszystkotakjest,jakeśmypisaliwn-rze
139.
Dalejszanownap.El.Orzeszkowapowiada,żeonaniejestgościemwnaszymkraju,albowiemjużodpięciusetlattumieszkaiprzybyła
donasniezmieczem,tylkozelementarzem.
MymniejwięcejPolskęznamyisądzimy,żegdybyjakaniemieckarodzinaprzedpięciusetlatyprzybyładoniejzniemieckim
elementarzemitegoelementarzadotychczasjeszczenapolskiniezmieniła,tocałespołeczeństwopolskie,bezwątpienia,powiedziałoby
otejrodzinie:„onanamobca,onasięzajmujeniemczeniemnaszegokraju!”
Rzecmożna,żeprzykładtenniezupełnietrafniepodany,gdyżNiemcyzPolakaminigdyniebylitakzaprzyjaźnieni,jakPolacy
zLitwinami.
Racja.Leczrzeczy,których,jeżelimożnażądaćodobcych,tymwięcejodprzyjaciół.Dotychrzeczynależyielementarz”.
TakajestodpowiedźLitwinównawezwanieOrzeszkowej:„Wypiszmynaobustronnymsztandarzewaszym,starewteorii,lecz
wpraktycewiecznienowehasłowzajemnejprzyjaźniipomocy”.CzyżbyLitwinidlategolekceważylipropozycję,żenazywa
Orzeszkowanietylko„ludzkąichrześcijańską”,lecztakżei„polską”.
Źródło:
Kwestyalitewskawprasiepolskiej
,Warszawa1905,s.86-90.