Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Wstęp
W1975rokuprzeprowadzonowWielkiejBrytaniibadaniaopiniiczytelnikówpi-
sma„NewScientist”natematfunkcjiiwizerunkuuczonego.Wynikbyłniecozaska-
kujący,zwłaszczadlasamychuczonych,którzynaogółuważająsięzaludziprzystęp-
nych,towarzyskich,otwartych,niekonwencjonalnych,społecznieodpowiedzialnych,
popularnychimającychszerokiezainteresowania.Tymczasemzopiniibadanychwy-
łoniłsięcałkowicieodmiennywizerunekuczonego.Wspomnianebadaniastałysię
ważnymimpulsemdownikliwszychbadańnadtąproblematyką,jakrównieżdopodję-
ciadziałańnarzeczpoprawieniaistniejącegostanurzeczy.
PodobnebadaniaprowadzonewPolscedopołowylatosiemdziesiątychXXstulecia
wykazywały,żeuczenidarzenibyliprzezlatadużąspołecznąestymą.Ludzizajmują-
cychsięnaukąuważanozaautorytetywżnychdziedzinachżycia,azawóduczonego
wymienianojakojedenzobdarzanychnajwiększymspołecznymzaufaniem.Wostat-
nimdziesięcioleciupojawiłysięjednakniepokojącezmiany,któreprowadządopo-
wolnegodewaluowaniasięprestiżuuczonychwoczachspołeczeństwa.Nietrafnedzia-
łaniaspołeczno-politycznepodejmowaneprzezwieluuczonych,niekorzystnedlanich
doniesieniamediównatematichdodatkowychzatrudnieńorazpogłębiającysiękryzys
wdziedziniebadańnaukowychpowodujągwałtowneobniżaniesiępoziomuposzano-
wania,jakimkiedyśdarzenibyliludzienauki.Dlaprawie1/3Polaków,jakpodaje
W.Sitek,uczonyjestczłowiekieminnymodresztyśmiertelników”,przezwzglądna
swojecechyspołeczno-obyczajowe.Poglądtenkonkurujezdwomainnymi:„uczony
toniezaradny,roztargnionyioderwanyodżyciabadacz”oraz„uczonytoczłowiek
bogaty,dobrzeubranyidużojeżdżącypoświecie”1.
Odwybuchupierwszychbombatomowychwznaczącysposóbzmieniłsię(głównie
wStanachZjednoczonychiinnychkrajachrozwiniętych)społecznyipolitycznysto-
sunekspołeczeństwadonauki.Wzrosłaliczbaosóbgotowychpoświęcićsiękarierze
naukowej,wzrosłybudżetynabadanianaukowe,wzrosłorównieżzainteresowanie
szerszejpublicznościodkryciaminaukowymi.Mówisięnawetokulturzeopartejna
nauce,przezcoJ.Goćkowskirozumiespecyficzny„stanspołeczeństwa,równoznacz-
nyztrwałą,powszechnąiznaczącąobecnościąwiedzynaukowejwedukacjiitechno-
logiinażnychpolachżyciazbiorowego”2.Doprowadziłotodostanuswoistegoza-
chłyśnięciasięwszechobecną„naukowością”,którauprawomocniażnorodnezjawi-
ska,odsprawwielkiejwagiporeklamęproduktów(tzw.atestyuczonychlub
towarzystwnaukowych).Ijeślinawetznajomośćfaktównaukowychjestobecnie
1W.Sitek,Pozaprofesjonalnyobraznaukijakoproblemsocjologiikultury,Wyd.UWr,Wrocław1988,
s.193–206.
2J.Goćkowski,Uniwersytetitradycjawnauce,Wyd.iDrukarniaSecesja,Kraków1999,s.370.