Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
pytanieogranicelojalnościiprzeniewierstwa–takżewkontekście
przyjaznychrelacjiMickiewiczazRosjanami.Filomackiewięzy
pozostawałypięknymwspomnieniem,wobecodmienności
zesłańczychlosówbohaterówniemogłyprzetrwaćniezmienne.
Nawarstwiałysiętrudnepytania–czyjestdopuszczalne
nawiązywanieprzyjaznychznajomościzRosjanami,wspólne
spędzanieczasu,zabawyitańce?Ostrobrzmiałyuderzające
wMickiewiczauwagiJanaCzeczotaiumiarkowanie,leczrównie
boleśnie–TomaszaZana.
Gdynapoczątkugrudnia1827rokuMickiewiczpowrócił
zMoskwydoPetersburga,byłjużEuropejczykiemougruntowanej
sławie,twórcąświadomymswejwysokiejpozycjipośród
artystycznejitowarzyskiejelitywCesarstwieRosyjskimina
ziemiachpolskich.„PrzybyciejegodoPetersburgasprawiło
niesłychanąsensację.RosjanieiPolacyprześcigalisię
wokazywaniumuposzanowania.Prowadzimyżycieprawdziwie
karnawałowe,jedneobiady,ażzapółnocprzeciągającesię,szybko
idąpodrugich,aitakzaprosinwszystkichprzyjmowaćniemoże”–
notowałtowarzyszącyMickiewiczowiMikołajMalinowski[53].
Wtedy,wPetersburgu,WalentyWańkowicznamalowałsłynny,
rozpowszechnianywniezliczonychreplikachikopiach,portret
AdamaMickiewiczawspartegonasamotnejnadmorskiejskale
Krymu.Dużąmocmiałatakonwencjaestetyczna,ucieleśniająca
istotęromantycznegoduchaitwórcy:samotnośćnatlebezludnej
natury,człowieknaszczycie,wyniesionyponadświat,stojący
bliżejBoga,lubwzadumiewspierającysięogłaz–tępozę
wromantycznejsztuceprzeznaczanopoecie,chłonącemu
dynamicznepięknoprzyrody:
LubiępoglądaćwspartynaJudahuskale,
Jakspienionebałwanytowczarneszeregi
Ścisnąwszysiębuchają,tojaksrebrneśniegi
Wmilijonowychtęczachkołująwspaniale.
