Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
przeczucie,żejużniedługobyciewspólniczką
młodocianegozłodziejainoszenieskradzionegomienia
niebędąmiaływiększegoznaczenia.
Powysłuchaniusłówoficeraprzesłoniłaustadłonią.Do-
junmiałprzerażonąminę.Zpewnościąmyślał,
żerozmowadotyczyjego.
Pochwilinauczycielkacichozakończyłapołączenie.
Ręka,wktórejtrzymałatelefon,lekkodrżała.Ki-jeong
ledwozebraławsobiesiłę,żebyprzemówić
dosiedzącegoprzedniąchłopaka.
Idźjuż.
Mamsobieiść?zapytał,niedowierzając.
Ki-jeongsłaboskinęłagłową.Chłopakpowiedziałcoś
podnosem.Niezareagowała.Raptemusłyszałagłośne
zawodzenie.Nieprzyjemnydźwiękdochodziłzjejciała
inanimskoncentrowałacałąswojąuwagę.
Chłopakpodniósłpalecdogłowyizakręciłnimkilka
kółekwpowietrzu,poczymwstałzkrzesłaiwybiegł
zpokojunauczycielskiego.DoKi-jeongniedotarłyjego
słowa,zignorowałarównieżwykonanyprzezniegogest.
Cokolwiekbypowiedziałlubzrobił,itakbynie
zareagowała.Potym,cousłyszałaodpolicjanta,nicnie
miałojużznaczenia.MężczyznaprzekazałKi-jeong,
żeznalezionodomniemaneciałojejmłodszejsiostry.