Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Powiedzianojej,żenawetpoprzeprowadzeniusekcji
zwłokmożnaokreślićprzybliżonyczaszgonu,jednak
dokładneokolicznościśmiercimogąnigdyniewyjść
najaw.Słuchającdługichwyjaśnień,Ki-jeongdoszła
downiosku,żesiostrapopełniłasamobójstwo.Według
niejbyłatokwestianieczy,tylkokiedytonastąpi.
Policjant,któryodprowadzałKi-jeongdokostnicy,
wyszedłnachwilę,boktośpoprosiłgoosprawdzenie
dokumentów.Zostałazsiostrąsamawzimnym
pomieszczeniu,byłajedynążywąistotąpośród
otaczającejśmierci.
Kiedyznalazłasięzsiostrątwarząwtwarz,
przypomniałasobie,żemiałakiedyśżyczenie,bysiostra,
któraprzezcałeżyciedręczyłaichmatkę,przepadła
nadobre.Próbowałazaprzeczyćtejmyśli,aletakabyła
prawda.Niewyobrażałasobiejednak,żenastąpitowtaki
sposób.
Nie,toteżniebyłaprawda.
Częstofantazjowałaozmiażdżonej,spalonejnapopiół,
rozerwanejnastrzępymłodszejsiostrze.Tymwiększe
cierpienieodczuwała,widzącjejciałotakuszkodzone,
sztywneodzimna.
Czasspędzonywkostnicydłużyłsięniepomiernie.
Niemożliwezimnoprzenikłodoszpikukościiwyraźnie
uświadomiłojejpokrewieństwozsiostrą,któraodzawsze
byładlaniejniczymzimnewidmo,jakiśodległybyt.
Ki-jeongzapytałależącąsiostrę:„Cosięstało?”.Nie
byłożadnejreakcji,jednakpoczuła,jakbyusłyszała
odpowiedź.
„Jakośtakwyszło”.
Gdybysiostramogłamówić,pewniewłaśnie
tobypowiedziała.
PoprzyjęciunauniwersytetwWonjusiostra