Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
A.Witkowska,R.Przybylski,Romantyzm,Warszawa2007
ISBN978-83-01-13848-6,©byWNPWN2007
R.Przybylski.Cz1.Klasycyzmisentymentalizmpotrzecimrozbiorze
76
światła,aleprzytłumiłchaosmającywniejswojesiedlisko.Epikurejczyk
Trembeckiznajdowałwięcpocieszenieprzywodziewprzągniętejwsłuż
człowieka.Toteżnicdziwnego,żezachwyciłagoogromnakaskadawogrodzie,
symboltriumfuczłowiekanadnaturą.
Trzeciznak,SzkołaAteńska,wzniesionanapamiątkęEpikura,przedstawiała
rozległyamfiteatr,otoczonypodwójnymrzędemwłoskichtopoli.Tutajwpro-
wadziłTrembeckidwóchwyimaginowanychfilozofów,którzywygłosilidwa
wykładyodwóchczęściachskładowychosiemnastowiecznegolibertyznizmu,
oetyceEpikuraikosmogoniiLukrecjusza.Spacerowicz-narrator,podobno
prostyogrodnik,wypowiedziteokreślaniewiadomodlaczegojakospór,który
jestczczągadaniną,aleczytelnikwie,rzeczniejesttakbłaha.Jużw
r.1776,trzydzieścilatprzednapisaniemSofiówki,Trembeckinabrałpodejrzenia
wobecfilozofii.„Zbytznużonegoniepowodzeniamipisałwówczas
opuszczająmniesiłyumysłu,nudzęsięśmiertelnie,wszystkiesystemy
filozoficznewydająmisięgłupstwemigdybymkiedykolwiekjakistworzył,to
tylkopesymistyczny”.Filozofmłodszy,którywykładaetykę,zajmujesię
ataraksjąitzw.rozkoszamiwyższymi,któreniemająnicwspólnegozhedoniz-
memprzeróżnych„hultajów”,dalekijestwobectegoodsmutku.AleFilozof
dziwystworzyłjużnajwyraźniej„systempesymistyczny”,opartynapoglądach
Lukrecjusza,nauczycielawszystkichoświeceniowychlibertynów.
Fundamentemjegoantropologiijestideawiecznejprzemianymaterii.
Człowiekjestwięctylkodrobnymelementem,biernymprzedmiotemprocesów
zachodzącychwmaterialnejwszechcałości.Wszystko,coistnieje,ulega
ustawicznejprzemianie.Śmierćjednychorganizmówdajeżycieinnym.Le
GrandTout,czyliwieceniowaWszechcałość,wpoemacienazwanaOgromem,
towwizjiTrembeckiegobarwnyiniestrudzonyteatrmaterii.Wszystko,co
żyje,powrócidołonaMatkiZiemi,którapożyczonyodniejprzezczłowieka
prochrozda„innymżyjątkom”.WiecznośćTrembeckiegotoinneżyjątka.
Wtymmaterialnymświeciewiecznejprzemianypanujeścisłyład,którego
źdłemjestharmonijnypotrójnyruchZiemi.Pierwszemuznich,obrotowi
globudokołaswejosi,zawdzięczamyharmonięprzeciwieństw:dniainocy,
pracyiwypoczynku.Drugi,obiegglobudokołanaszejdziennejgwiazdy,który
obdarzanasrytmempórroku,majeszczewiększeznaczenie,albowiem
wcentrumżyciazamiastBogastawiaSłońce.
Alenajbardziejistotnyjesttrzecirodzajruchu,tajemniczy,związanyzideą
WielkiegoRoku,przejętąodmyślicielidawnegoRzymu.WtraktacieCycerona
Derepublicaczytamy:„Gdyodtegosamegopunktu,zktóregoniegdyś
wyrosły,wszystkiegwiazdypowróiznówustawionejaknapoczątku
WielkiegoRoku,wtedydopieroprawdziwiemożnapowiedzieć,żerokupłynął”.
Alekiedyjużupłynie,cykldziejówniecofniesię,leczzostaniepowtórzony.