Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Łabonarską,któragrałaŻonę,iwtrosceoto,żebyjej
niezdenerwować,Izapostanowiłazrobićnagłe
zastępstwo.Weszłanascenęucharakteryzowananie
dopoznania.Zarazpotemtaksięzgotowała,żeledwo
wydukałaswojąkwestię.Halinapoznałajądopiero
pochwili,będącprzytymwmarnejsytuacji,
ponieważstałanadrabinceiubierałachoinkę.
Zjechałazniejnastółiryczącześmiechu,wybiegła
zakulisy.ByłtopierwszyiostatniwystępIzabelli
Cywińskiejnasceniewroliztekstem.
ZIząCywińską—„matkąchrzestną”mojegozawodu
—Mamo,podjąłemdecyzję.
—Synu,naprawdęchceszzdawaćdoszkoły
teatralnej?Ztegocowiem,tamjestbardzotrudnosię
dostać.
—Aleprzecieżkogośmusząprzyjąć,prawda?
Samamipowtarzałaś,żejeśliczegośsiębardzo
pragnie...