Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
RozdziałII.Filozoficznedylematysocjologii
29
rzeczywistośćskładasięzsamychprzedmiotówjednostkowychikonkretnych,
czyteżjeszczeizinnych,ogólnychiabstrakcyjnych”(Tatarkiewicz1997:232)l
Przyjęciepierwszegorozwiązaniaoznaczałowybórstanowiskazwanegonomi-
nalizmem,opowiedzeniesięzadrugimprowadziłodorealizmul
Podręcznikifilozofiiomawiająrozmaiterozwiązaniategosporuiprzypomi-
nają,żezgodniezplatońskimrealizmempojęciowympojęciaogólne,araczejod-
powiadająceimidee,miałyistniećjaknajbardziejrealnie,alewosobnymświecie,
toznaczypozakonkretnymirzeczamilDlaArystotelesa,którybędącmetojkiem,
przejawiałwiększąniżarystokrataPlatonskłonnośćdokonkretu,próczpojedyn-
czychrzeczyistniaływprawdzieteżidee,aleniebytowałyonewzaświatach,lecz
zawierałysięwrzeczach,tkwiływichformiegatunkowejlDlategoarystotelizm
byłpoglądembliższymnominalizmowi,choćnierównoznacznymznimlSko-
robowiemskrajnyrealizmpojęciowyzakłada,żewporządkumyślowymuni-
wersaliapoprzedzająrzeczyjednostkowe(universaliaanteres),tokonsekwentny
nominalizmwymagałbyuznania,uniwersaliaporzeczachitylkowdrodze
analizydająsięznichabstrahować(universaliapostres)lPośredniestanowisko
Arystotelesamożnabyrówniedobrzenazwaćumiarkowanymrealizmem,gdyż
przyjmujeono,żeuniwersaliomodpowiadacośrzeczywistegowrzeczach(uni-
versaliainrebus)lZkoleiAbelard,głównyprzedstawicielśredniowiecznegoetapu
polemikwtejkwestii(choćniewątpliwiewartopamiętaćtutakżeośwlAugusty-
nie,EriugenieczyRoscelinie-początkowomistrzu,apotemprzeciwnikuAbe-
larda,noioczywiścieośwlTomaszu),doszedłdowniosku,żewalorogólności
przysługujenienazwom(pojęciom,ideomczyznakom)czyteżichdesygnatom,
leczznaczeniunazwlPonieważnazwybyływyrażanesłowami(sermo),koncepcję
Abelardaokreślasięczasemmianemsermonizmul
JaksłuszniezauważaManfredGeierwksiążceGrajęzykowaflozofów,prob-
lempowszechnikówniezostałrozwiązanyi-zgodniezokreśleniemLudwiga
Wittgensteina-wielowiekowadyskusjanadnimprzypominaraczejprocesdługo-
trwałegodrapaniasięlnCzyfilozofianiezrobiłażadnegopostępu?-zapytywał
WittgensteinwUwagachróżnychl-Jeśliktośdrapiesiętam,gdziegoswędzi,
toczymusibyćwidocznypostęp?Czywprzeciwnymrazieniejesttoauten-
tycznedrapanielubautentyczneswędzenie?”(Geier2000:165)lZadawaneprzez
Sokratesapytaniaopięknerzeczy,osamopięknoipięknośćsamąwsobiewdal-
szymciągunswędzą”filozofów,którzynieznajdujązadowalającejodpowiedzina
nielCogorsza,wprowadzonymprzezstuleciasporzezabrakłoteżmetarefleksji,
toznaczyrefleksjinadtym,ncoludzkiemyśleniezyskałodziękiabstrakcyjnemu
orzekaniupredykatóworzeczachiczemunadałogodnośćistotnychokreśleńin-
dywidualnychsubstancji”-podkreślaGeier(Geier2000:142)lTezaśzagadnienia
(ipraktycznećwiczeniazwiązanezichopanowaniem)majązpewnościąznaczenie
wykraczającepozaobszarsamejfilozofiil