Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
24
rozdziałinOsobliwanauka.Problemrozumieniawflozofipsychiatrii
interesowanyjestleżącymiupodłożadoświadczeńpacjentaczynnikamipredys-
ponującymi,wywołującymilubpodtrzymującymistanchorobowy.Odwołuje
siędotw.podejściatrzecioosobowego,gdzieszukawyjaśnieńzaburzeń,pato-
logicznychprocesówimechanizmów(pozapsychicznych).Jesttopostawana-
ukowo-krytyczna(krytyczno-epistemologiczna),którapozwalabadaczowikli-
nicyścieodkryćwięcej,niżjesttowstanieuświadomićsobiesampacjentijego
otoczenie.
n3.Badaczwinienbyćrównieżświadomograniczeńwła-
snychmetodbadawczych.Wyrażasiętowkrytycenowożytnegopa-
radygmatupsychiatrii,atakżewostrzeżeniuprzedniebezpieczeństwemdo-
gmatyzmu,kiedytowiedzapsychiatrycznazdajesięzyskiwaćniepodważalny
iobiektywnycharakter(postawakrytyczno-epistemologicznalubkrytyczno-
-paradygmatyczna).Zaklasyfikowanieniektórychzjawiskjakopatologicznych
możezależećodudziałuczynnikówspołecznych,kulturowychipolitycznych.
Czasamitezewnętrzneczynnikimająwiększywpływnaformowaniesięsymp-
tomówpsychicznychniżpatologiczny(wewnętrzny)proces.
Krytycznapostawawpsychiatriipolegananiepowielaniu„paranoidalne-
goklimatu”doświadczeńpacjentów,czylibrakukrytycyzmuwobecwłasnych
przekonań(Schlimme2009).Psychiatrastojącynaprzeciwswojegopacjentawi-
nienbyćświadomhipotetycznegocharakteruwłasnejdiagnozyiprzyjąćposta-
otwartościnaalternatywnewyjaśnieniaobserwowanychzachowańizabu-
rzeń.Symptomypsychiczneobiektamiwyjątkowoniestabilnymi,nawetjeśli
ichpodłożemaneurobiologicznycharakter.Kształtsymptomówzależyodzna-
czenia,jakieprzypisujeimpacjent,interpretacji,jakiejdokonujeklinicysta,oraz
odichwzajemnejinterakcji⁴.
Równieżsamapsychiatriajakodziedzinawiedzyipraktykiwinnauświa-
damiaćsobiewłasnezałożeniaorazograniczenia⁵.Tegorodzajupostawękry-
4.MarkovaiBerrios(2009)traktująsymptomypsychiczne(mentalsymptoms)jakoro-
dzajindywidualnegokonstruktu.
5.JakpowiadaamerykańskipsychiatraBrendel:„[...]wdzisiejszychczasachtrudnojest
napotkaćrefleksyjne,zaangażowane,kreatywnepodejściedoludzkiegocierpienia.Nasze
społeczeństwozcorazwiększąniecierpliwościąposzukujegenów,kuracji,podręczników,
witryninternetowychupatrującwnichźródłowspółczesnejmądrości,mającejuleczyć
najgłębszeegzystencjalnelęki.Wpogonizarozumieniem,wyjaśnianiemileczeniem
przypomocybłyskawicznierozwijającychsiętechnologiiwielupsychiatrówzdystanso-
wałosięodbardziejrozciągniętychwczasie,niepewnychiniejednoznacznychsposobów
podejściadopacjentów,jaknp.wpsychoterapiinakierowanejnawglądiwpsychoana-
lizie.Naukiempirycznedoprowadziłydodoniosłychodkryćidonajnowocześniejszych
technikleczenia,niewyobrażalnychdlapoprzednichgeneracji.Alenasuwasiępytanie:
copoświęciliśmypodążającdrogą?Jakąrolęwewspółczesnejnaucemedycznejmoże
terazodgrywaćindywidualność,subiektywność,humanizm?”(Brendel2006,s.1).