Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
rzucałsięjakwściekłynagalerytureckie.Zapuszczał
sięwśrodekBudziaku,właził,jakmówiono,wpaszczę
lwa.Niektórejegowyprawybyływprostszalone.Mniej
odważni,mniejryzykownikonalinapalachwStambule
lubgniliprzywiosłachnatureckichgalerach
onzawszewychodziłzdrowoizłupemobfitym.
Mówiono,żezebrałskarbyogromneiżetrzyma
jeukrytepoDnieprowychkomyszach,aleteżnieraz
gowidziano,jakdeptałzabłoconyminogami
pozłotogłowiachilamach,koniomsłałkobiercepod
kopytaalbojak,ubranywadamaszki,kąpałsię
wdziegciu,umyślniekozacząpogardędlaonych
wspaniałychtkaniniubiorówokazując.Miejscadługo
nigdzieniezagrzał.Czynamijegopowodowałafantazja.
CzasemprzybywszydoCzehryna,Czerkaslub
PerejasławiahulałnaśmierćzinnymiZaporożcami,
czasemżyłjakmnich,doludziniegadał,wstepy
uciekał.Toznówotaczałsięślepcami,którychgrania
ipieśnipocałychdniachsłuchał,asamychzłotem
obrzucał.Międzyszlachtąumiałbyćdwornym
kawalerem,międzyKozakinajdzikszymKozakiem,
międzyrycerzamirycerzem,międzyłupieżcami
łupieżcą.Niektórzymieligozaszalonego,boteżibyła
toduszanieokiełznanairozszalała.Dlaczegonaświecie
żyłiczegochciał,dokąddążył,komusłużyłsamnie
wiedział.Służyłstepom,wichrom,wojnie,miłości
iwłasnejfantazji.Tawłaśniefantazjawyróżniała
goodinnychwatażkówgrubianówiodcałejrzeszy
rozbójniczej,któratylkograbieżmianaceluiktórej
zajednobyłograbićTatarówczyswoich.Bohunbrał
łup,alewolałwojnęodzdobyczy,kochałsię
wniebezpieczstwachdlawłasnegoichuroku;otem
zapieśnipłacił,zasławągonił,oresztęniedbał.
Zewszystkichwatażkówonjedennajlepiejuosabiał
Kozaka-rycerza,dlategoteżpieśńwybrałagosobie
nakochanka,aimięjegorozsławiłosięnacałej
Ukrainie.
Wostatnichczasachzostpodpułkownikiem
perejasławskim,alepułkownikowsad