Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
30
WśródłódzkichŻydów...
Ototo.ŻydwjarmułcepodtykaInowłodzerowipodoczyszpulęzwełną.Pokazuje
mu:tobardzoproste.Robiątomojewłasnedzieci.Nawetstarcypotrafiąsztukę.
Niemasięczegobać.Widzicie?Siadasięprzytakimkółku.Stopąnaciskasiępedał,
kołozaczynasiękręcićijuż.Palcamitrzebatylkoprzewlecnitkęprzezpapieroweuszko.
Drobnostka.
TwarzInowłodzeradrga.Niemożeoderwaćwzrokuodkoła,naktórymwijesię
szpulazwełną.
JutropójdźciezemnąnaWilki9sąsiadzakończyłswojątrudnąnlekcję”zobcym
wsiermiężnychbutach.PrzedodejściemzapytałjeszczeInowłodzera:
Amaciechociażmieszkanie,wktórymzmieścisiękołowrotek?
Tenjużnieodpowiedział.Potrząsnąłtylkogłową,comogłowoczachsąsiadaznaczyć:
nTak,mamdużemieszkanie”,jakinNie,niemamdużegomieszkania”,alenapewno
nUmęczęsięwtymnowymżyciu,wzłotymmiejscu.”
NaproguMoszedotknąłpalcamimezuzę,aprzezgłowęprzemknęłamupodwójna
myśl:
Dziecijakośwyjdąnaludzi,alejakibędziejegokoniec?Czybędzietakmógłsiedzieć
wdomuikopaćwpedał?Kręcićkołem,przeciągaćstrzępkinitekmiędzypalcami.Ech!
Przedewszystkimmusiałterazwystawićzdomukołyskę.Kobietabędziemusiała
wbićsobiedogłowy,żesypiasama.Żeby,brońBoże,znówniezachciałosięjejrodzić.
Niemamiejscanakołyskę.Trzebawstawićkrosno.Ciekawe,iletokosztuje.Iprzez
całydzieńwgłowiekołatałamujednamyśl:sąsiad,papieroweszyjki,kołyska,coze
stołem,jeśliniebędziedośćmiejsca?
[…]
Pewnegorazuposzabatowejkolacjiżonazrzuciłafartuchinałożyłaświątecznąperukę
zbiałąszerokąkokardązboku.
Cosięstało,ChaneRojze?zapytałInowłodzerżonęzwymszonymuśmiechem.
Chcęsiętrochęprzejść…
Przejśćsię,cozapomysł…Niechcemisięnigdziełazić!
Niezmęczyszsię.
Jeszczezabłądzisz…TonieInowłódz,ChaneRojze.
Wszędziejestjakiśświattumniejszy,tamwiększy.Wśródludziniezabłądzę,upie-
rałasiękobieta.Idę.
Poczekaj,pójdęztobąpowiedział,choćwcalemusięniechciało.
[…]
Przezpola,przezniemalpusteuliceszlitakmążiżona,dotarlidomiasta.Tuitam,
nadkrzywymi,prawiepłaskimidachami,sterczałykominy.Powietrzebyłochłodne.
Pachniałodeszczem,choćniebobyłobezchmurne.Wisiałjedynieciężkie,naładowane
smutnąszarością.
9WilkaminazywanowŁodziokolicedzisiejszegopl.Wolności,odktóregowychodzidawnytrakt
wkierunkuPiotrkowa,czyliobecnaul.Piotrkowska.