Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
6
AnzelmzCanterbury
wościąpróśb,jakiniemożliwościązlekceważeniaszlachetnościichpragnień,
zacząłem[pisać]to,ocomnieprosili”.
Jednymzgłównychproblemówmyśliśredniowiecznejjestsprawarela-
cjiwiaryirozumu,PrawdyObjawionejitej,doktórejrozumsamdochodzi
owłasnychsiłach.Ogólniemówiąc,możnabystwierdzić,problemtenpra-
wiewyłączniepochłaniałsiłytwórczeinaukowezainteresowaniaAnzelma.Za-
uważyćprzyokazjitrzeba,żezagadnienierelacjiwiaryirozumubyłowówczas
dyskutowanenietylkowświeciekulturychrześcijańskiej,nurtowałorównież
średniowiecznychfilozofówżydowskichiarabskich.Nastręczałoonowiele
trudnościipodzieliłomyślicielitejepokinadwaobozy:dialektykówzwolen-
nikówkorzystaniazdialektyki(logiki)wopracowaniuiwyjaśnianiuzagadnień
PrawdyObjawionej,orazantydialektyków,którzypodejrzliwiepostrzegali
takie„układy”wiaryzrozumem.Pośródtychostatnichniebrakowałonawet
takich,którzyuważalifilozofięzawymysłdiabła.Sprawaskomplikowałasię,
kiedyBerengar,kierownikszkołykatedralnejwTours(zm.w1088r.),ko-
rzystającznaukiArystotelesadlawyjaśnieniatajemnicyprzeistoczeniawEu-
charystii,popełniłbłąd.Berengartwierdził,żewiarąmożnaprzyjąćtylkoto,
cojestzgodnezrozumem.Jegozdaniem,naukachrześcijańskaoprzeistoczeniu
chlebaiwinawciałoikrewChrystusaniejestpoprawna:„Takietłumaczenie
jestniezgodnezzasadamilogiki,bonigdyniemożebyćtak,żebyprzypadłości
mogłyistniećbezsubstancji,askoro[wEucharystii]substancjasięzmienia,
tomusząsięzmienićiprzypadłości”.Wiarachrześcijańskazaśuczy,żewEu-
charystiisubstancjachlebaiwinazmieniasięprzezprzeistoczenie(transsub-
stancjację),przypadłościnatomiastpozostająbezzmian,zachowującpostać
chlebaiwina.LanfrancnapiętnowałbłądBerengarawczasie,kiedyuczeń
jegoAnzelm,zaczynałpracowaćnaukowo.Anzelmniewypowiedziałsięwtej
kwestii,alewydajesię,żejużwówczasuwrażliwionybyłnaogólnyproblem
relacjiwiaryirozumuimyślałotymjak„zrehabilitować”rozum.Przypadek
skrajnegoracjonalizmuBerengaraorazquasi-fideizmPiotraDamianiego(zm.
w1072r.)zobozuantydialektykówposłużyłprzytymAnzelmowijakoostrze-
żenieiuwrażliwiłgonaszukaniebardziejwłaściwegorozwiązaniaproblemu
relacjiwiaryirozumu.Dziesięćlatpoukazaniusiędziełaswegomistrza,w1076
rokuAnzelm,któryjużkierowałpoLanfrancuszkołąklasztornąwLeBec,
naprośbęswoichuczniówpiszeMonologion.Wdzieletymuwzględniłży-
czenieswychuczniów:„Niektórzybraciaczęstoiusilniemnieprosili,abym
wformiejakiegośwzorcasłużącegodorozmyślańspisałpewnezagadnienia,