Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
TRZY
–––
–––
–––
Piper
Kaskaderko?GdyusłyszałamznajomygłosLucasa,
wszystkieemocje,którehamowałam,wyrwałysię
nawolnośćinimzdołałamsiępowstrzymać,zmoichust
wydobyłsięcichy,bolesnydźwięk.Okazałosię,żenie
byłamtakniewzruszona,poprostudobrzemiszło
szufladkowanie.
Zamrugałam,walczączpieczeniempodpowiekami,
boniechciałampłakaćzpowoduJaydena.
Piper?Nicciniejest?Nawetmimohałasuwtle
usłyszałamrosnącąpanikęwjegogłosie.
Chciałampowiedziećcośzabawnego.Coś,dziękiczemu
mogłabymznimporozmawiaćwtrakciepowrotu
dodomu,aconiepozwoliłobymuzauważyć,żebyłam
zdenerwowana.
Oj,dajspokój,jużniemogęzadzwonićottak?
Nieokłamujmnie.Gdziejesteś?
Przełknęłamztrudemślinę.Troskawjegogłosie
jeszczebardziejmnierozbroiłaitrudnobyłonieużalaćsię
nadwydarzeniamidzisiejszegowieczoru.
Możemyotymnierozmawiać?