Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
wtensposób.
Właśniepłaciłazamałą,czarnąidiabelnieseksownąsukienkę
hiszpankę,gdyusłyszałasprzeczkęmiędzyparąstojącąnieopodal.
Instynktownieodwróciłasięwtamtymkierunku,chociażzwykle
starałasięniewpychaćnosawnieswojesprawy,dopókiniedziałasię
komuśkrzywda.
Piękna,długonogablondynkaotaliiosyzezłościąwoczach
dyskutowałazwysokim,przystojnymszatynem.Napierwszyrzutoka
wydawalisiędobrzedobranąparą,jednakLuizienieodpowiadałocoś
wtejkobiecie.Sprzeczkazdecydowanienabierałanasile.
Bardzoproszę,panizakupyiparagon.
Dziękuję.
Kłótniawywołaławidowiskowcałymsklepie.Kobietazaczęła
rzucaćwswojegopartnerawszystkim,comiałapodręką,jednocześnie
nieszczędzącwyzwisk.ZaskoczyłatymnawetLuizę.Dobrze,
żetosklepodzieżowy,aniesportowy…
Gdypociskisięskończyły,dziewczynazaczęłarozglądaćsię
wokół,jakbydopierozauważyła,żektośichobserwuje.Chłopak
próbowałprzeprosić,alegdyzacząłcośnieskładniemówić,oczy
dziewczyny…rozbłysłyczerwienią.Trwałotoułameksekundy,więc
Luizaniebyłapewna,czytoniebyłagraświatła.Jednakcośwgłębi
duszyprzekonywałoją,żetakniebyło.Wtymsamymczasie
nadługiejszyiblondynkipojawiłysięlinie.Tworzyłyoneniepokojące
znaki,któreznikałytakszybkojakbłyskwoku.
WumyśleLuizyzamigotałpewienobraz,aleskończyłsiętak
nagle,żeniewiedziała,cootymmyśleć.Natomiastteoczy…
Ogarnęłoprzerażenie,poczuładreszcze,zimnypotspływałjej
poplecach.Miaławrażenie,żestoitamkilkadni,żezapadasię
wczasiejakwgłębokiejwodzieiniemasił,żebywydostaćsię
napowierzchnię.Naglezabrakłojejtchu.