Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
52
CzęśćI.Teoretycznepodstawybadaniaseksualności
1030PERSPEKTYWYUJMOWANIASEKSUALNOŚCI
Naseksualnośćmożnaspoglądaćzżnychperspektyw:historycznej,kulturowej,bio-
logicznej,klinicznej,rozwojowej,społecznejiosobistej,wreszcienormatywnej.Każda
znichjestwewnętrzniezróżnicowana,wymagarzetelnościiprecyzjiwokreślaniuter-
minologii,uwidaczniającychsiętendencjiorazwynikówbadań.Odczasuopublikowania
wynikówbadańKinseya,azwłaszczaodtakzwanejrewolucjiseksualnej(lata60.i70.
XXwieku)nastąpiłprzełomwzajmowaniusięseksualnością.Przełomtenwyrażasię
dwiemapodstawowymitendencjami:wyzwoleniemseksualnościkobietorazotwartą
dyskusją(napoziomiepublicznymiprywatnym)natematseksualności.
Bardzoznamiennadlategoprzełomujestrewoltastudenckaz1968rokuiliczne
wydarzenia,którejązainicjowały.Wmaju1968rokusekspojawiłsiębowiemnietylko
jakożywiołwyzwolonyzpętmieszczańskiejrepresji,aletakżejakoprzedmiotrozmów,
debat.Takjakdawniejbyłpozasferąpubliczną,regulowanywyłączniesurowyminormami
obyczajowymi,takod1968rokustałsięważnymtematempublicznychdyskursów.Seks
odkrywano,bawionosięnim,wyzwalano,aleoseksieprzedewszystkimrozmawiano,
wsypialniachinaseminariach.Rozmowytemiałycharakterzarównopoznawczy,jak
ipraktyczny,ludziezaczęliartykułowaćswojepotrzebyiprzeżyciaseksualne,stawiali
oczekiwania,wyjawialimarzenia.Sekszdobywałcorazwiększąprzestrzeńkulturowych
ispołecznychaliacji.Dziękitemunietylkostałsiędomenąosobistejwolnościispołecz-
nychzaangażowań,lecztakżezyskałprawodobyciaprzedmiotemnaukowychbadań.
Jednocześniewyzwoliłsięzkarbówporządkującychgonorm,codlawielumoralistów
stanowiłozagrożeniespołecznegoładuizałamaniesięmodelurodzinocentrycznego
społeczeństwa.
Dyskusjanatematseksualnościrozpoczętawlatach60.poprzedniegowiekunie
zakończyłasiędodziś,aleotwartośćwobectegoniegdyśtakwstydliwegoirepresjonowa-
negozjawiskapozostaławmiarętrwałymelementemdzisiejszejkultury.Seksrozgościłsię
wmassmediach,wsztuce,wreklamie,whandlu.Stałsię-ocjalnie-towaremiwalutą.
Nieominąłświatapolityki,odktórejzawszestronił.Romansepolityków,dawniejzabójcze
dlakariery,dziś-odczasówchoćbyaferyClinton-Lewinsky-stałysięstałąpożywką
mediów,nietylkobulwarowych.Przestałyszokować.Niewątpliwietowłaśniemedia
iinternetowesposobykomunikacjinajbardziejspopularyzowałyseksjakowydarzenienie
tylezobszaruświataintymnegoczłowieka,ilejakocodziennyelementkulturymasowej
iżyciapublicznego.Zresztądziękitymsamymprocesomnaszaintymnośćzmieniłasens,ze
sferyzamkniętejstałasięelementemmedialnym(talk-show)lubproblemempolitycznym
(naprzykładfeministki,głosząchasło„prywatnejestpolityczne”,wskazywały,żesfera
życiaprywatnegopowinnapodlegaćwtakimsamymstopniujaksferażyciapublicznego
zasadomsprawiedliwości:żeprzemocdomowąiprzymusseksualnypowinnosiękarać,
zapracęwdomupowinnosięzaśpłacić).
Corazczęściejwsferzepublicznejzadajemysobietakżepytanie:czysekspowi-
nien,czyteżniepowinienbyćrozpatrywanyjedyniewpowiązaniuzdwupłciowością?
Tradycyjnie,rozpatrującseksualnośćczłowieka,myślimyotrzechorientacjachseksu-
alnych:heteroseksualności,homoseksualnościibiseksualności.WwiekuXIXiwcześ-
niejuznawano,żeistniejejednanormaseksualna:heteroseksualna,którejuzasadnienie
moralnewidzianowprokreacji.TakieteżdodziśjeststanowiskoKościołakatolickiego.