Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
400
405
WACŁAW
doAlfreda
Żarty!
doElwiry
Chwaliłemrozum,milczącohonorze;
Bojeżeliszacunkutakapragnąćmoże,
Którazdeptawszyskromność,obowiązki,cnotę,
Wyrzekłasięjużwstydu,lubiswąsromotę,
Coztajemnychmiłostekwjawnynierządleci,
Którągardząuczciwi,gardzićbędądzieci
Jeżelitakachlubnezyskazdanie,
Cóżsięwięcdlatejzostanie,
Coszczęściewkołosiebieustalającsobą,
Jestwzoremcnoty,płcipięknejozdobą?
ALFRED
Cozarozprawa,grzmiącowyłuszczona!
410
415
WACŁAW
Wróćmywięcdoweselszej,wróćmydoBarona;
Żemusiężona...tam...te...wiemy,cosiędzieje...
No,cóżmarobić?Leczzczegosięśmieję,
To,żetakkochategoPułkownika,
Którysumiennieczasamiunika[38];
Aletengwałtemprzysobiegomieści.
Zaprasza,trzyma,ledwieżeniepieści;
Znimmusizawsze,znimmusibyćwszędzie
Słowem,żejakodjedzie,Baronżyćniebędzie.
śmiejącsię
A,torzeczśmieszna!
ALFRED
Prawda,żezabawna.
WACŁAW