Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
comatamdozałatwienia.PaniMałgorzato,odtejchwili
zeszkołąteżniebędziesięmogłapanikontaktować.
Towszystkojestdlawaszegobezpieczeństwa,proszę
otympamiętać.Panwtymczasiewypłacigotówkę
wbankomaciepodrugiejstronie,amyprzepakujemy
walizkidonaszegowozu.Podszkołąwsiądzieciedoniego
idalejbędzieciejechaćjużnim.Czywszystko
rozumiecie?
–Tak–potwierdziłZajdel,aGosiatylkokiwnęła
głową.
Pochwilispojrzałanamęża,aonwpełnizrozumiałjej
wątpliwościispytałzmartwiony:
–Jesteściepewni,żewszkoleiprzedniąwszystko
wporządku?
–Nasiludzieobserwująjąodmomentu,gdypansię
donaszgłosił,sątakżewewnątrz,więcniemasiępan
czymmartwić.Najprawdopodobniejsprawajeszczenie
wyciekła,więcliczymynato,żezdążąpaństwo
wyemigrowaćzkraju–odpowiedziałblondyn.
–Gdytylkowsiądzieciedonaszegoauta,odrazu
jedźcienaprzejściegraniczneJędrzychowice
–kontynuowałWysocki,ignorującwątpliwościZajdlów.
–Tambędączekaćodpowiedniludzie.Podadząwam
hasło„Norymbergia”,awyodpowiecie„Drezno”.Wtedy
dostanieciewszystkiepotrzebnedokumentyiadres
docelowykryjówki.
–Atunazwiskoinumertelefonuśledczego,który
będziesięzajmowałwasząsprawąpoopuszczeniukraju
–wtrąciłdrugimężczyzna,podającZajdlowimałąkartkę.