Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Podziękowania
Jakkolwiekstudiumjestdziełemparexcellenceautorskim,nigdybyjednakniepowstało,gdybynieprzychylnośćiwspółpracaniemałejgrupyosób,
którewspierałymnienawszystkichetapachjegoprzygotowania.
Największepodziękowanianależąsięmojejżoniezaintelektualneiemocjonalne,aprzytymniezawodne,wsparcieudzielanewtrakciewieloletniej
pracynadmonografią.DziękujęCi,Basiu,zamiłość,wyrozumiałośćicierpliwośćorazumacnianiewprzekonaniu,żepodążamwewłaściwym
kierunku.
WyrazygłębokiejwdzięcznościskładamprofesorowiBrunonowiHołystowi,filozofowiprawainaukpenalnych,promotorowimojejrozprawy
doktorskiej,zacenneuwagiiwskazówki.Pozwoliłymionespojrzećnazjawiskoprzemocyprzezpryzmatnaturyludzkiejiewolucyjnegorozwoju
gatunkuhomosapiens.Dziękujęprofesorowirównieżzapomocwprzeprowadzeniubadańterenowych.Słowawdzięcznościkierujęteżdorecenzentów
profesorówBogusławaSygitaiStanisławaPikulskiego.Ichwnikliweanalizyispostrzeżeniapomogłymiwukształtowaniumultidyscyplinarnej,
ajednocześnielogicznejiprzejrzystejstrukturyksiążki.
Wielezawdzięczamzespołowiankieterów.Jegorzetelnaiwytrwałapracapozwoliłanarozpoznanieskomplikowanych,zarównowaspekcie
społecznym,jakiwarsztatowym,zagadnień.DziękujęmagistrowiCezaremuGawłowizafachowąiefektywnąpomocprzyobliczaniuwynikówbadań.
Poczytujęsobiezazaszczytiwyróżnienie,żewybitnypsychologKatarzynaKorpolewskazadałasobietrudzapoznaniasięzmoimstudium.
Zżyczliwymzainteresowaniemodniosłasiędoprzedstawionychwnimwywodóworazzgodziłasiępoprzedzićjejaksądzęniezwyklecelnym
słowemwstępnym.
Składampodziękowaniarównieżosobom,zktórymiwielokrotnierozmawiałemnatematzjawiskaprzemocy.Zawdzięczamiminspiracje
doprzemyśleńibadań.DotejgrupynależąprzedewszystkimdoktorStanisławDyrdaijegożonaAgnieszkafilologangielski,sędziaBronisław
SzydłoorazradcaprawnyTomaszGatlik.WśródprzyjaznychmiosóbpragnęteżwymienićniezawodnąDanutęKasprzak,ElżbietęKrasowską,która
przywiozłamizeStanówZjednoczonychksiążkęstanowiącącennymateriałźródłowy,orazjejmężadoktoraHenrykaKrasowskiego.Wszyscydzielili
sięzemnąosobistymidoświadczeniamiiobserwacjami,anadewszystkowykazywaligodnąpodziwucierpliwośćwysłuchiwaniatego,comiałem
imdopowiedzenia.
CzujęsięteżgłębokozobowiązanywobecDyrektorakrakowskiejOficynyWydawniczej„Impuls”WojciechaŚliwerskiego.Jużprzypierwszym
zetknięciusięztekstemdostrzegłjegowaloryibezwahaniapodjąłryzykopublikacji.WielezawdzięczamredaktorceBeacieBednarz.Jejtalent
iprofesjonalizmzapewniłyksiążcewysokąjakośćedytorską.Dziękujępozostałymczłonkomzespołuredakcyjnegozarzetelneisprawnewspółdziałanie,
wpełnipotwierdzającewyjątkowąklasęidobrąsławęoficyny.
MarianCabalski
Warszawa,25lutego2014roku