Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Hermanowi,wszystkim.Chybapamiętasz,jakbylisobiewierni?Cały
DzikiZachódnicimniemógłzrobić…Agdybynastaknapadły
wilki?Dałbyśsobieradęconajmniejzdwoma.Aja?Jakmyślisz,ile
wilkówmogąrazemzabićAndiiDingo,gdyzostanąsamiwlesie?…
Ajeżelinasschwytajązbójcy?Wnocy,gdyzasną,przegryzieszsznur,
którymmnieskrępują.Onibędąspać,ajazdobędępistolet…Nie,dwa
pistolety.Wkażdejręcejeden.Myślisz,żenieumiemsięobchodzić
zpistoletem?Chybawtoniewątpisz?…Potemzaprowadzimy
zbójcównapolicję.Policjanci,zdumieni,długonasbędą
przesłuchiwać.Wezwąmamęimojąwychowawczynię,paniąRigó.
Mamabardzosięwystraszy,boskorowzywająnapolicję,znaczy,
żeznalezionomniemartwegoalbożepopełniłemjakieśprzestępstwo.
Tymczasemonipogratulująjejipowiedzą,żeschwytałemcałąbandę
najgroźniejszych,krwiożerczychzbójów,zaktórymiwysłalilist
gończyijużodlatdaremnieichtropią.Wkońcuwręcząmamie
nagrodę.Olbrzymiąsumę.Przeztrzydniitrzynocebyśtychpieniędzy
niezliczył.Takiejsumyniedajesiędorąkdzieciom,choćbyrozbroiły
bandęnajgroźniejszychzbójów.ApaniąRigówezwą,żebyprzeliczyła
pieniądze,noiżeby,zgodniezprzepisami,usprawiedliwiławszystkie
dni,któreopuściłemwszkole.NazajutrzwklasiepaniRigópowie:
»Słuchajcie,dzieci,AndreasSam,uczeńnaszejszkoły,schwytałcałą
bandęnajgroźniejszychzbójów«.Powieteż,oczywiście,żepomagał
mujegopiesDingo.AJuliaSzabórozpłaczesięzewzruszenia,
bouprzytomnisobie,cosięzemnąmogłostać”.
Mówiłjużcałkiemgłośno.Opróczpsaniebyłonikogo,kto
bygomógłsłyszeć.Wlesiezapadłyjużciemności,tylkonad
wysokimidrzewamiprzesuwałosięszafiroweniebo.Andiszedłprzez
zarośla,zapsem,osłaniająctwarzrękami.Bosymistopamistąpał
pomchualbopozeschłychliściach,aczasemnadeptywał
natrzeszcząceszyszki.Mówiłgłośno,bolasnaglezacząłszumieć
tysiącamidrgnieńichłopcuzdawałosię,żewszystkojeststraconeraz
nazawsze.Niebyłosłychaćgłosówpasterzy,adalekieryczeniekrów
dawnozamarło.Virágnapewnoprzygnałjużkrowyiopowiadapanu
Molnárowi,comutylkoprzyjdziedogłowy,boprzecieżniezdążyli
umówićsięcodotego.Pewniewygadałmuwszystko,conajgorsze,
zdradził.Takjakwzeszłymroku,kiedyon,Andi,jeździłnaŁaciatej,
apanMolnárdowiedziałsięotymizagroził,żegozwolni.Awięcten
Virágwziąłiwszystkowypaplał:jakpaśliwHrabiowskimLesie,jak
rozpaliliogniskoion,Andi,opowiadałchłopcomKapitana
„SrebrnegoDzwonu”.Potem,gdychcieliprzygnaćkrowybliżej,