Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
1.2.WyobraŸnia
37
nowszeobszaryulegająaktywizacjitylkopodczaspercepcji.Należyrównież
podkreślić,żeinterpretacjawynikówbadańdotyczącychwyobrażeńjestniezwykle
trudna,gdyżwprzeciwieństwiedobadańpercepcjiwzrokowejwbadaniach
wyobraźninigdyniemamypewności,żedwieróżneosobywyobrażająsobie
tosamo.
Sumując:wydajesięoczywiste,żetworzeniewyobrażeńwymagaudziałutych
obszarówmózgu,którewprzypadkurealizowanejczynnościodpowiadają
zatworzeniapojęciatego,corobimy,zominięciemtychobszarówmózgu,które
odpowiedzialnezakonkretne(czyliruchowe)wykonaniezamierzonejczynności.
Wanalogicznysposób,jaksugerujątoKolbiWhishaw(2003),wspomnienia
wmózguzwiązanenietylkozodpowiednimukładempamięciowym(czyliz
częściąmózgu,którawbliżejnieokreślonysposóbzbiera,przechowujeiodtwarza
obrazprzeszłychdoświadczeńidoznań),leczrównieżizczęściąmózgu,która
wnormalnychwarunkachodpowiadazazapamiętywanieiprzypominaniesobie
określonychczynności.Wynikaztego,żerównieżkażdyobszar„wykonawczy”
wmózgudokonujejednocześniewyobrażeńorazwykonujeizapamiętujedaną
czynność.
1.2.6.KuteoriiwyobraŸni
Jakpowszechniewiadomochoćoimplikacjachtegopozornieprostegofaktu
łatwozapomniećwidzimytylkoobrazy.Tocowidzimy,słyszymyiczujemy,jest
obrazemrzeczywistości,wytworzonymwnaszychmózgachinazywanymprzez
niektórychautorówreprezentacjąwzrokową,słuchową,czuciową.Naogółufamy
tymobrazombezwarunkowoizachowujemysiętak,jakbyświatbyłniczyminnym,
niżtylkosumątychwszystkichobrazów.Wartojednakprzypomnieć,żeobrazświata
powstajewmózgu.Oczynie„widzą”niczego,jeżeliprzez„widzenie”rozumie-
myproces,którypoleganietylkonaodbieraniusygnałówświetlnych,leczrównież
napercypowaniuwidzianychobiektów.Osobiewśpiączce,lubnawetwbardzo
głębokimśnie,możemyotwieraćoczy,ajednakniewidzionaniczego,nawetprzy
całkowiciesprawnymnarządziewzroku,bowiemodebranesygnałyświetlnenie
docierajądomózgu.
Odtysięcylattocząsięsporynatemat,czyumysłpotrafi„obejść”terepre-
zentacjezmysłoweiwjakiśsposóbdocieraćdorzeczytakich,jakienaprawdęsą,
„samychwsobie”(DingeansichwsensieKanta).Czyniemanicwnaszychmózgach
oprócztego,codostarczająnamnaszereprezentacjewzrokowe?Jeżelinie,czyto,
conazywamymyśleniem,jestoperowaniemreprezentacjami,któretylkoodbi-
ciemrzeczywistości?
Zdrugiejstronywiemy,żemózgjestwielkimoszustem.Świadcząotymróżne
eksperymentyudowadniającewzględnośćspostrzeżeń(por.Solso2003;Shepard
1990),atakżeróżnegorodzajuzłudzenia(por.ryc.1.4).Shepard(1990)ukazuje
dwajednakowejwielkościpotworywtunelu.Złudzenie,żejedenpotwór,większy
igroźny,gonimałego,bezbronnego,niezwykleprzestraszonego,zawdzięczamy
interpretacjizwiązanejzemocjami,którewynikająprzedewszystkimzmrocznego
tłanarzucanegoprzezperspektywę.
Pokomputerowymopracowaniurysunkupotworów,gdziewymazałamtło,
okazałosię,żepotworyjednakowewwymiarachiwkształcie(ryc.1.4B).Na