Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Lekarzchcącsięniejakowyżejjużcywilizowanymodpana
Aleksegopokazać,poprosiło...szklankę...
Acobędzieciepili?dodałgospodarzuśmiechającsię.
Cochcesz,kochanyJulianieodpowiedziałAleksynic
minieszkodziawszystkosmakuje...zatemconaplacu,
tonieprzyjaciel...
Szczęśliwy!szepnąłJulian,wzdychając.
Japroszę...oherbatę...dodałdoktorniedozwalając
zapomniećosobie.
Zabralisiętedydośniadania,aAleksyujrzałzezdumieniem,jak
dawnemutowarzyszowiwygrzywanoukropkiemfiliżanki,jak
przynoszonojajamiękkie,jakpilnowanojegoherbaty,żebychwili
nasamowarzeniepostała...wszystkotobyłydlańniezrozumiałe
wykwintypopsutegowygódkamiczłowieka.Gdybyniedoktor,
możebybyłnawetzapytałAleksyprzyjacielaowykładniektórych
tajemnicgastronomicznych,aleprzytomnośćobcegowstrzymałago.
Rozglądałsiętymczasempopokojuidziwiłwduchuprzepychowi,
którywmieszkaniumężczyznybyłzupełniezbytecznymizakrawał
nawetnaśmieszność.NiezazdrościłJulianowi,owszemlitowałsięnad
nimprawie,zbytektenizniewieściałośćuważajączarodzajwięzów
iniewoli.Wepokachmoralniepotężnych,nigdycywilizacyanie
dochodziładotegostopniamiękkościinieprzedstawiałasięwidomie
wefraszkachmającychtylkozacelzniewieścienieczłowieka.
Wznoszonopomnikiolbrzymie,wspólnemisiłynarodycałedźwigały
gmachyreligijnegolubutylitarnegoznaczenia,artyścirozwijaliwnich
arcydziełamiuczuciepiękna,rzemiosłanawetnosiłynasobiepiętna
sztuki,aleczłowieksięwstydziłpieścićciałoiteraćswesiły
nadogadzanienamiętnościomlubtworzenienałogówpoczwarnych.
WubogiejchałupieGreczyna,lampachoćjednaiposążek
przedstawiałyżywiołartystyczny,aleniebyłoiuwodzównawet
zasłon,kobierców,miękkichpościałekdlaczłonków,któresięnużyły
spoczynkiem.Pojmowano,żerycerzeniewyrastająwpuchach,ajadło
żywićpowinnociało,niezabijaćducha;miękkościstrzeżonosięjak
niebezpiecznejtrucizny,zamiastmiłościżyciauczonosiępogardy
śmierci...Dziśchwalimysięztego,conaszupadekzwiastuje:nasto
wynalazkówledwieparęmająnaceluistotnąkorzyśćczłowieka,reszta
odzywasiędojegonamiętności,idogadzatylkobezmiaryrosnącym
potrzebomzmysłowym.
Stądtabarwamateryalności,którąprzybrałnaszwiekchwalącysię
sobąiwymyślającyteoryedlapokryciaswychbłędów,istądsłabość